sobota, 30 czerwca 2012

Nancy Delvaux, Aline de Petigny - "Kamilka chce mieć pieska"

TYTUŁ: Kamilka chce mieć pieska
AUTOR: Nancy Delvaux, Aline de Petigny
WYDAWNICTWO: Grafag
STRON: 16
DATA WYDANIA: 2011  

Od jakiegoś czasu Kamilka marzy o piesku. Mówi o nim rano, po południu i wieczorem, a w nocy o nim śni. Ale mama i tata nie chcą się na to zgodzić.

Krótka, zabawna, fajna historyjka, odpowiadająca dziecku na pytanie "Dlaczego nie możemy mieć pieska?". W książeczce mała Kamilka poznaje jak odpowiedzialne jest zajmowanie się małym pieskiem i ile trzeba w to włożyć pracy, że to nie tylko zabawa. W książeczce są bardzo kolorowe, wesołe obrazki.

źródło zdjęcia: strona wydawcy

Jak to bywa, Kamilka jako mała dziewczynka ma dużo problemów i pytań, które zadaje, ale o tym możemy się dowiedzieć z innych książeczek. Kamilka tak jak Martynka ma całą swoją serię przygód, choć stwierdzam że skierowana jest do mniejszych dzieci.



Oto kilka przykładowych bajek z serii o Kamilce :) Miłego czytania.

piątek, 29 czerwca 2012

Deborah Smith - "Ogród Kamiennych Kwiatów"

źródło
TYTUŁ: Ogród Kamiennych Kwiatów
AUTOR: D. Smith
WYDAWNICTWO: LiBROS
STRON: 318
DATA WYDANIA: 2002  

Darleen Union, spadkobierczynię wielkiej fortuny, i Eliego Wade'e, geniusza matematycznego - przyjaciół z dzieciństwa - rozdzieliła tragedia w rodzinie Eliego i mroczna tajemnica w rodzinie Darleen. Każde z nich poszło swoją drogą, przez bardzo długi czas nic o sobie nie wiedząc. Gdy po dwudziestu pięciu latach ich ścieżki znów się skrzyżują, obydwoje muszą stawić czoło wstrząsającej prawdzie, która wreszcie wychodzi na jaw. Czy są gotowi, by ją przyjąć? I przebaczyć? (źródło opisu)

No i stało się tak jak się spodziewałam, już sam wstęp autorki mnie porwał ... prolog ... i przepadłam w opowieść. Smakowałam każdą kartkę ... tej książki nie można połknąć, ją trzeba przeczytać ... poczuć ją.
Książka podzielona jest na dwie części.

Część pierwsza - 1972 rok
Poznajemy małą Darle, Eliego, Karen i ich rodziny ... ich życie w różowym mieście ... historie przyjaźni i  miłości małych bohaterów ... losy ich rodzin, które historia przez lata splatała ze sobą ... wiązała ... jednak sielanka zostaje zakłócona, burzy ich życie ... tragedia ... która staje się tajemnicą, odsuwa ich od siebie ... ale czy historia rodziny którą poznała Darla zrobi z niej silną kobietę ... czy podoła ... czy sprosta odpowiedzialności i oczekiwaniom.

Część druga - 25 lat później
Nasi bohaterowie 25 lat później ... kim są, czym się zajmują ... ale czy  na pewno nie pamiętaj o sobie ... pokrętny los znowu splata ich drogi ... a może to oni sami chcą aby los znów ich zetkną ... tajemnica musi zostać wyjaśniona ... muszą się oczyścić ... muszą ... czy starczy odwagi aby ujawnić rodzinną tajemnicę ...czy tajemnica ciążąca na rodzinie da szanse miłości ... czy oni dadzą jej szansę ... czy zwycięży miłość, czy oddanie rodzinie.

Książka o tajemnicy, tragedii, oddaniu rodzinie ... miłości - takiej jednej, na całe życie. Nie można przejść koło tej książki obojętnie, trzeba ją przeczytać i zagłębić się w lekturze. Poczuć smak pyłu na ustach z różowego miasta, pyłu marmuru ... różowego marmuru z kamieniołomu dla którego ludzie są zdolni nawet ... zabić, aby utrzymać dobre imię i wizerunek.
Bardzo ciekawie napisana, akcja nas wciąga, ciekawi i porywa. Gorąco polecam.

Moja ocena: 5,5/6

wtorek, 26 czerwca 2012

Wojciech Cejrowski - "Rio Anaconda. Gringo i ostatni szaman plemienia Carapana"

TYTUŁ: Rio Anaconda. Gringo i ostatni szaman plemienia Carapana
AUTOR: W. Cejrowski
WYDAWNICTWO: Bernardinum
STRON: 435
DATA WYDANIA: 2006  

"Jestem wydawcą od wielu lat, przeczytałem tysiące maszynopisów. Ten zrobił na mnie ogromne wrażenie. Rio Anaconda to opowieść przygodowo-podróżnicza. Trzyma w napięciu jak kryminał, a jednocześnie rozśmiesza do łez. I zapewniam Was, w trakcie lektury będziecie się śmiać na głos! A przy okazji jest to historia prawdziwa."


Mimo że nigdy nie pociągał mnie tego typu gatunek literacki, to zachęciły mnie bardzo pozytywne oceny i opinie na temat tej książki na LubimyCzytać, no i autor Pan Cejrowski którego lubię oglądać.
Niestety książka mnie zanudziła, oprócz trzech może czterech fragmentów które mnie zaciekawiły, ale ich wątek kończył się na tej samej stronie lub na następnej. Plusem książki na pewno są zdjęcia. Po prostu jak dla mnie nic ciekawego, ani wciągającego. Wolę oglądać i słuchać niż czytać Pana Cejrowskiego.
Miałam w planach sięgnięcia po tego typu literaturę Pani Wojciechowskiej lub Pani Pawlikowskiej, ale chyba na razie sobie odpuszczę.

Moja ocena: 3/6

niedziela, 24 czerwca 2012

Ewa Stec - "Polowanie na Perpetuę"

TYTUŁ: Polowanie na Perpetuę
AUTOR: E. Stec
WYDAWNICTWO: Otwarte
STRON: 304
DATA WYDANIA: 2009  

Dzieci urocze, choć czasem doprowadzają do szału. Mąż kochający, ale bardzo zajęty. Dwie oddane przyjaciółki. Jedna prezerwatywa która burzy prawie idealne życie Agaty. Kiedy Agata znajduje ją w samochodzie męża, podejrzewa zdradę. Postanawia ratować małżeństwo za pomocą... pasa do pończoch i trzech par szpilek. Ale wszystko komplikuje Perpetua, piękna jak anioł kolumbijska zakonnica.To książka dla tych, którzy kochają powieści obyczajowe i kryminały doprawione szczyptą świetnego dowcipu. (źródło opisu - okładka książki)

Gdy sięgnęłam po książkę na bibliotecznej półce, pomyślałam ... mhm ... typowo, on ją zdradza, ona rozpacza, zemsta itp ... ale nic bardziej mylnego. Po paru kartkach akcja zaczyna się rozkręcać i to na dobre.

Tytułowa Perpetua to seksowna siostra zakonna z Kolumbii ... ale czy aby na pewno zakonnica? ... Agata poproszona przez brata chce mu pomóc zostając tłumaczem zakonnicy ... i tu zaczyna się akcja ... Agata po rzekomej zdradzie męża, chce go przyłapać ... ale wplątuje się w aferę kryminalna i to międzynarodową ... szpieguje ... nie tylko męża ... nowa sekretarka? ... zakonnica znika ... gdzie jest ... kim są mężczyźni którzy jej szukają? ... a może kupić sobie nowe buty - szpilki.
Zakończenie ... mhm ... po prostu że tak się wyrażę ... ryczałam ze śmiechu ... cała skrzętnie wymyślona sytuacja w pokoju hotelowym ...  zakonnica ... mafia ... policja ... Agata ... mąż ... przyjaciółka ... narzeczony przyjaciółki ... cała sytuacja wymykająca się spod kontroli ... nikt nad niczym nie panuje ... to musiało wybuchnąć  ... ogromna dawka humoru :)

Przezabawna książka, trochę kryminału ale z ogromną dawką humoru, przekomiczne sytuacje i dialogi, wszystko bardzo dobrze ze sobą powiązane i skonstruowane. Czy polecam ... nie ... ja każę Wam ją przeczytać !!! To obowiązkowa lektura na wakacje ... na rozluźnienie ... na popłakanie ... ze śmiechu.
Czy książka ma wady  ... pewnie tak, ale gdy skończycie ją czytać, nie będzie to miało żadnego znaczenia. Gorąco polecam.

Moja ocena: 5/6

czwartek, 21 czerwca 2012

Upał, upał, upał ... upał.


Tak upał, upał, upał ... po prostu nie znoszę upałów i lata, wiem odbiegam od normy bo wszyscy moi znajomi uwielbiają lato, słońce, wakacje ... a ja lubię jesień, lekki wietrzyk na twarzy, otulić się ciepłym sweterkiem ... no dobra bo już robi mi się gorąco od ubierania w myślach. No tak ale chciałam Wam powiedzieć że w związku z tą falą upałów dopadła mnie niemoc czytelnicza. No nie dam rady ....


 Tak więc "Spadkobiercy", których zaczęłam czytać, niestety nie dam rady dokończyć. A że książka jest z biblioteki, więc nie mogę jej przetrzymywać ... książka wraca na biblioteczną półkę. Oczywiście bez recenzji, ponieważ nie mogę powiedzieć że mi się nie podobała czy też podobała, bo nie skończyłam jej czytać ... po prostu to nie był jej czas. Myślę że za jakiś czas znów po nią sięgnę i dokończę. Na razie nic nie pożyczam i wezmę się za książkę z półki - "Ogród Kamiennych Kwiatów" - to jedna z moich ulubionych więc recenzja będzie, zobaczę czy po trzech latach od ostatniego jej czytania nadal wywrze na mnie takie wrażenie jak za pierwszym i drugim razem.

A czy Wy lubicie lato, upały i gorąco? A może jak ja wolicie inna porę roku :)

wtorek, 19 czerwca 2012

Casey Hill - "Tabu"

TYTUŁ: Tabu
AUTOR: C. Hill
WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka
STRON: 320
DATA WYDANIA: 2011  

Dla tego seryjnego mordercy nie istnieje żadne tabu... 
Reilly Steel, urodzona i wychowana w Kalifornii, jest absolwentką Akademii FBI w Quantico, z zawodu śledczym sądowym. Opuszcza gwarne San Francisco i przenosi się na drugi koniec świata, do sennego Dublina, by jako doskonały fachowiec w swojej dziedzinie wprowadzić irlandzkie laboratorium kryminalistyczne w XXI wiek, mieć oko na ojca, który po rodzinnej tragedii szuka pocieszenia w kieliszku, a przy tym spróbować się odciąć od fatalnych wydarzeń z przeszłości i zacząć nowe życie… Jej plany niweczy seryjny morderca. Pierwsza zbrodnia to dwa trupy, para młodych ludzi w luksusowym apartamencie. I choć rany postrzałowe na nagich ciałach zdają się wskazywać na samobójstwo, intuicja podpowiada Reilly, że sprawa jest bardziej skomplikowana.
Wkrótce pojawiają się nowe ofiary, a ekipa śledcza zaczyna podejrzewać, że oprawca jest gotów złamać wszystkie społeczne normy… po kolei… (źródło opisu - okładka książki)

Bardzo dobry thriller, już od pierwszych kartek fabuła mnie porwała. Kibicowałam Reilly, by stawiła czoło nie tylko trudnej sprawie, którą prowadziła ale także by pokazała, że kobiety w tym zawodzie jak najbardziej się sprawdzają ... a że jest blondynką ... to nie ujmuje jej inteligencji jak sądzili niektórzy koledzy na początku.

Railly prowadzi rutynowe postępowanie w sprawie ... w pewnym momencie zaczyna kojarzyć dowody z innymi zbrodniami ... nie chcą jej wierzyć ... ale dowody wskazują jednoznacznie ... mają do czynienia z seryjnym mordercą ... tylko Railly może odczytać jego zamiary ... tylko ona jest w stanie prawidłowo zinterpretować jego wskazówki ... musi zawierzyć swojej intuicji ... a wskazówki wskazują na nią ...  musi stawić czoło przeszłości ... musi się z nią uporać ... on chce by ona za nim podążyła ... by go znalazła ... muszą dokonać rozliczenia ...

Bardzo dobrze się czyta, wciągająca i misternie skonstruowana cała intryga, wartka akcja.  Jak przeczytałam na okładce "to pierwsza część serii  thrillerów o śledczej Reilly Steel", już czekam na następne.  Gorąco polecam.

Moja ocena: 5/6

sobota, 16 czerwca 2012

Alex Kava - "Zabójczy wirus"


TYTUŁ: Zabójczy wirus
AUTOR: A. Kava
WYDAWNICTWO: MIRA
STRON: 352
DATA WYDANIA: 2008

W najnowszym, mrożącym krew w żyłach thrillerze autorki bestsellerów Alex Kavy agentka specjalna FBI Maggie O'Dell poszukuje zabójcy, który wcale się nie ukrywa. 

 Pewnego dnia do Akademii FBI w Quantico trafia pudełko z pączkami, a w nim list z pogróżkami terrorysty. Maggie O'Dell i dyrektor Cunningham natychmiast przystępują do akcji... i wpadają w pułapkę zastawioną przez zbrodniarza.

 Sądząc z taktyki mordercy, jest on zafascynowany zbrodnią doskonałą, pała żądzą zemsty, a jego broń to śmiertelny wirus. Choć ofiary wydają się przypadkowe, w rzeczywistości wybiera je z wielką precyzją. 

Agentka O'Dell wie, jak funkcjonuje umysł zbrodniarza, bez względu na to, czy jest on perwersyjnym pedofilem, czy szalonym seryjnym mordercą. Zamknięta w izolatce wojskowego instytutu badawczego stara się znaleźć jakiś trop. Czekając na wyniki swoich badań, usiłuje pomóc agentowi Tully'emu w rozwikłaniu sprawy. Każde kolejne zakażenie grozi wybuchem epidemii. Maggie zdaje sobie sprawę, że ona i jej szef mogą nie doczekać chwili, gdy okaże się, kim jest ten najbardziej niebezpieczny zabójca...  

Recenzja będzie krótka, bo i nie ma co się rozpisywać ... notka wydawcy jest dokładna i przedstawia to czego mamy się spodziewać po książce. Do tej pory przeczytałam trzy książki Pani Kavy i chętnie sięgnęłam po tę książkę, choć powiem że poprzednie bardziej mi się podobały, ale ta też jest dobra. Czyta się szybko, łatwo i lekko ... wciągająca intryga ... kartki pełne napięcia ... akcje, które dzieją się szybko. Pani Kava raczy nas dobrym thrillerem, a że ma lekką rękę do pisania, to i czyta się przyjemnie. Na pewno sięgnę po inne książki tej autorki.

Moja ocena: 4/6

czwartek, 14 czerwca 2012

Janusz Koryl - "Sny"

TYTUŁ: Sny
AUTOR: J. Koryl
WYDAWNICTWO: DREAMS
STRON: 142
DATA WYDANIA: 2011  

W Dynowie, małym miasteczku na Podkarpaciu, dochodzi do serii śmiertelnych wypadków. Życie mieszkańców jest zagrożone. Po zabójstwie młodej kobiety do akcji wkracza policja. Tymczasem w prasie pojawia się informacja o sennych koszmarach miejscowego proboszcza. Spisane w zeszycie sny spełniają się w najdrobniejszych szczegółach. Nowy dowód w sprawie stawia przed śledczymi wydziału kryminalnego kolejne pytania. (źródło opisu - okładka książki)

Znam to małe miasteczko na Podkarpaciu, więc chętnie sięgnęłam po tę książkę, bo byłam ciekawa co w takim małym miasteczku może się wydarzyć ... i się nie zawiodłam.

Proboszcz małego miasteczka śni sny ... straszne sny ... zawsze ktoś umiera ... spisuje je w zeszycie ... popada w przerażenie bo sny sprawdzają się całkowicie, w drobnych szczegółach ... gdy dochodzi do morderstwa młodej dziewczyny, a policja nie znajduje żadnego tropu - proboszcz postanawia pomóc policji ... wyjawia podinspektorowi Czajce, kto jest mordercą i skąd o tym wie - policjant nie wierzy ... ale sprawdza informacje - aresztuje mordercę ... proboszcz nie wytrzymuje snów- znów śnią się straszne rzeczy - bierze tabletki ... w ręce podinspektora Czajki trafia zeszyt proboszcza ... policjanci sprawdzają sny - z przerażeniem stwierdzają że część się sprawdziła ... ale nie wszystkie ... muszą zdążyć na czas aby zapobiec następnym nieszczęściom ... czy zdążą ... czy sny się sprawdzą ... proboszcz nie zapisywał nazwisk ... to dla nich wyzwanie ... czy zdążą ... a czy proboszcz zdąży z ostatnią wiadomością ...

Jak dla mnie naprawdę dobry kryminał ... choć stwierdzam że byłby lepszy gdyby autor pokusił się i bardziej rozpisał fabułę. Po prostu było ciekawie ale szybko i krótko ... a szkoda.
Jak najbardziej polecam.

Moja ocena: 4,5/6

wtorek, 12 czerwca 2012

Ewa Ostrowska - "Pamiętaj o Róży"

TYTUŁ: Pamiętaj o Róży
AUTOR: E. Ostrowska
WYDAWNICTWO: SKRZAT
STRON: 252
DATA WYDANIA: 2008  

Karolowi Borowieckiemu, właścicielowi luksusowej białej willi z różanym ogrodem, podrzucane są karteczki-wyroki, karteczki ostrzeżenia z ręcznie wykaligrafowanym tekstem: PAMIĘTAJ O RÓŻY, które budzą w nim potworny strach. Podczas uroczystej kolacji w dziwnych okolicznościach jego młoda żona zostaje zamordowana. Śledztwo zatacza coraz szersze kręgi. Co stoi u źródeł oszustw, szantaży i zbrodni? Czy prokurator Dolecki i kapitan milicji Żabicki odkryją tajemnicę, którą skrywa w sobie biały dom tonący w czerwieni róż? I czy ona okaże się kluczem do rozwiązania zagadki morderstwa? (źródło opisu)

Dobry kryminał osadzony w czasach PRL-u, więc mamy milicję, Pewexy ... brak telefonów komórkowych, a żeby zadzwonić trzeba szukać stacjonarnego ... to były czasy?

Karol Borowiecki mężczyzna niemal że idealny, zapatrzony w siebie i pewny ... popełnił zbrodnię ... a teraz ktoś chce mu o niej przypomnieć ... zniszczyć go ... podejrzewa żonę, ponieważ ona zaczyna coś podejrzewać ... czy dobrała się do jego tajemnicy ... jego sprytnie schowanej tajemnicy ... niszczy Annę i chce ją wykorzystać do swoich niecnych planów ... usunięcia jego drugiej żony ... ale jego sprytny plan nie został przez niego zbyt dokładnie zaplanowany ... nie przewidział wszystkiego ... sprawę morderstwa prowadzi młody prokurator Dolecki i kapitan Żabicki ... oni zaczynają mu deptać po piętach ... zataczają krąg ... a róże ... kto wysyła ... czy poznanie tajemnicy róż z liścikiem pomoże wyjaśnić te zbrodnie?

Może nie jest to kryminał przez duże K, ale spokojnie można przeczytać w letni wieczór.

Moja ocena: 4/6


niedziela, 10 czerwca 2012

Guido Daniele i jego niesamowite zwierzęta.

Wiem,wiem jak już kiedyś pisałam to ma być blog o książkach, ale jak znajdę coś ciekawego to chętnie się z Wami podzielę i właśnie coś mam. Chciałam Wam dzisiaj pokazać pewne zdjęcia, niedawno pokazał mi je w zagadce kolega na pazylu.
Zdjęcia pokazują pomalowane ciała metodą bodypainting.  Bodypainting - body – ciało, painting – malowanie, czyli malowanie ciała za pomocą farb. Bodypainting był znany już dziesiątki tysięcy lat temu wśród starożytnych plemion na całym świecie. Tradycyjne plemiona używając sztuki malowania ciała chciały ukazać związek pomiędzy historią, duchowością oraz ciałem.  
Natomiast autorem tych malowideł jest  Guido Daniele (ur.1950r) jest artystą, który mieszka i pracuje we Włoszech, a dokładnie w Mediolanie.  Początkowa pracował dla dużych korporacji promocyjnych i reklamowych na świecie, zajmując się hiper-realistyczną ilustracją.
Seria Handimals to zwierzęta wyczarowane z rąk. Handimals - hand - dłoń, animals - zwierzęta. 
Zresztą oceńcie sami czy Wam się podobają, czy to artysta czy zwykły iluzjonista. Powiem że na mnie zrobiły wrażenie, trzeba mieć prawdziwy talent i zamysł twórczy. 
Więcej zdjęć oglądniecie na: www.guidodaniele.com 







A Wy co sądzicie o tych zdjęciach, no i o malowaniu - robi wrażenie ...

piątek, 8 czerwca 2012

Natalia Rogińska - "Alicja"

TYTUŁ: Alicja
AUTOR: N. Rogińska
WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka
STRON: 184
DATA WYDANIA: 2010  

Przezabawna historia Alicji, która próbuje ułożyć sobie życie po rozwodzie.
„Co ze słowami, że dopóki śmierć nas nie rozłączy, w zdrowiu i w chorobie? Bzdura! Naiwniactwo! Do śmierci to dla mężczyzn zdecydowanie za długo!”
Przedsiębiorcza, lecz romantyczna Alicja jest kobietą po przejściach. Choć od rozwodu z niewiernym mężem minęły już trzy lata, nadal nie może o nim zapomnieć. Alicja próbuje ułożyć sobie życie na nowo, ale to nie takie proste, kiedy prowadzi się zakład fryzjerski i samotnie wychowuje trójkę dorastających dzieci. Przed załamaniem ratuje ją wrodzone poczucie humoru. W końcu jednak i do Alicji uśmiecha się los, kiedy zaczyna krążyć wokół niej pewien interesujący mężczyzna… (źródło opisu)

Książka do przeczytania w jeden wieczór, no z tym humorem to nie przesadzajmy ... ale czyta się przyjemnie, łatwo i szybko ... taka lekka odskocznia.

Alicja to kobieta rozwiedziona - choć nadal kocha swojego męża ... prowadzi własny zakład fryzjerski, ma trójkę dzieci już prawie dorosłych ... i jak to bywa, po odejściu męża boryka się z różnymi problemami ... z problemami swoich dzieci - przede wszystkim miłosnymi ... wydaje przyjęcie na swoje 46 urodziny, które kończy się wypadkiem ... kręci się koło niej jakiś troll - który okazuje się lekarzem chirurgiem ... dzwoniący co chwila były mąż z radami od nowej żony ... no :) wariacje ... ale te wszystkie jej przygody te małe i duże ... otwierają jej oczy ... z serca spada kamień ... nie kocha męża - rozmowa z nim czy kotem była taka sama ... może zacząć nowe życie ... troll puka do drzwi z kwiatkiem w ręce - z jej ogródka :) 

No jak to bywa przy tego typu lekturach zakończenia możemy się domyśleć od początku ... ale nie zniechęcajmy się ... fajne lekkie czytadełko :) ... choć powiem że czytałam lepsze książki o podobnej tematyce.

Moja ocena: 3,5/6

środa, 6 czerwca 2012

Anna Fryczkowska - "Trafiona - zatopiona"

TYTUŁ: Trafiona - zatopiona
AUTOR: A. Fryczkowska
WYDAWNICTWO: Grasshopper
STRON: 296
DATA WYDANIA: 2010  

Czy to możliwe, by losy czterech udręczonych samotnością osób odmieniły się w ciągu dwóch dni? Tak, a wszystkiemu winna Wisła, która właśnie wylała z brzegów, zatapiając bloki warszawskiej dzielnicy Powiśle i splatając nierozerwalnie życie bohaterów:
Besi, trzydziestoparoletniej gospodyni domowej, pełnej frustracji matki dwóch córek, która siłą rozpędu pcha swój kierat do momentu, gdy jej mąż nagle znika. Nie żyje? Odszedł do kochanki?
Agaty, studentki i mieszkanki Powiśla, która niedawno przeprowadziła się ze wsi do Warszawy. Tu w jej życiu pojawia się mężczyzna, z którym wolałaby się jak najszybciej rozstać.
 Chudego, dwudziestoletniego sąsiada Agaty, dziwaka i hipochondryka, który ma wrażenie, że słyszy ludzkie myśli. Musi nagle dopuścić do swego świata kilka obcych osób. Tomka, chirurga pracoholika, który po raz kolejny zapomina, że ma rodzinę. Powódź rozbija mu starannie skomponowany plan dnia. 
 "Trafiona - zatopiona" to poruszająca historia przepełniona ludzkimi pragnieniami i nadzieją. Opowiadana wielogłosowo, przez dwie kobiety i dwóch mężczyzn, powinna znaleźć czytelników wśród osób lubiących nieco ambitniejszą, ale płynnie napisaną prozę. 

Powódź ... powódź na Powiślu ... splata ze sobą losy czterech osób, w których następują zmiany... ich charakterów ... ich życia. Książka jest bardzo poruszająca ... autorka pokazuje nam jak z jednej strony bardzo łatwo zaginąć w tłumie ludzi w wielkim mieście, być anonimowym, chować się przed swoimi problemami ... a z drugiej strony jak łatwo się poddać, zredukować swoje życie do minimum ... poświęcić się ... dla dobra rodziny, męża, dzieci ... a własne ja? ... moja godność? ... moje życie?.

Beata zwana Besią, żona Tomka, mama dwóch dziewczynek ... jako młoda mężatka kobieta pracująca, odnosząca sukcesy, po narodzinach dzieci zepchnęła się do roli kobiety domowej ... mąż, dzieci, sprzątanie, zmywanie, pranie, zakupy itp ... przestała dbać o siebie ... bo po co ... skoro mąż zarabia a ja siedzę w domu muszę dbać o dom , dzieci i męża, a nie wydawać jego pieniądze na siebie ... ale kiedy jej mąż nie wraca na noc, a teściowa mówi że go widziała jak odjeżdżał spod szpitala z jakąś młodą dziewczyną w Beacie rodzi się bunt ... przecież ona nawet nie ma pinu do bankomatu ... że na co jej mąż, przecież oni nawet ze sobą nie rozmawiają, nie kochają się ... da sobie rade ... gdy do domu wraca mąż, ciągle chce krzyczeć, chce rozwodu ... ale mąż  dotyka ją, uśmiecha się  ... ona łagodnieje ... myśli że wszystko wróci do normy ... ale nie ... Tomek wrócił inny ... czuły, porozmawiał, przytulił ... zmienia ją ... wspominają stare czasy ... swojego pierwszego czułego spotkania

Agata, dziewczyna mieszkająca na Powiślu ... uciekła ze wsi od swojej rodziny ... aby być anonimową w tłumie, wtopić się w niego i być niezauważoną ... zagubiona, przestraszona ... boi się mężczyzn, dotyku, kontaktu ... dlaczego? ... nawet nie zadawał sobie z tego sprawy ... zły dotyk w dzieciństwie, od kogoś bliskiego - a nikt w rodzinie jej nie pomógł ... powódź powoduje że zostaje zamknięta w domu - bloku, z obcymi osobami, przed którymi nagle się otwiera, musi być z nimi w bliskim kontakcie fizycznym ... całe to wydarzenie, rozmowy, zwierzenia powodują w niej zmiany ... po powodzi jedzie do rodzinnego domu ... po wyjaśnienia ... aby zadać pytania ... .

Chudy, chłopak z Powiśla ... czeka na śmierć ... jest przekonany że to tylko kwestia czasu, boi się wszelkich zarazków i ma przekonanie że co chwila na coś strasznego choruje ... słyszy myśli innych ludzi ... spotkanie w tym zamkniętym przez powódź bloku z Agatą otwiera mu oczy ... zbliżają się do siebie ... zawiązuje się między nimi przyjaźń ... kiedy Chudy skacze do wody i o mało co nie tonie a Agata go ratuje, cofają się jego leki, przed śmiercią ... przed obcowaniem z innymi ludźmi ... będzie czekał na powrót Agaty ze wsi.

Tomek, mąż Beaty, lekarz onkolog ... w feralną noc odwozi Agatę do domu na Powiśle - która jest jego pacjentką, rano nie jest w stanie z Powiśla się wydostać ... pomaga ludziom, rzuca się w wir niesienia pomocy ... rozmowy z Agatą ... dzwoni do szpitala ... ale zapomina o własnej rodzinie, żeby zawiadomić Beatę gdzie jest - co się dzieje ... nawet o tym nie myśli ... dopiero po wielu godzinach, rozmowy, pytania naprowadzają go na temat czy jest dobrym mężem, ojcem ... po powrocie do domu bez słowa wyjaśnienia chce całą  sytuacja jego nieobecności puścić w niepamięć ... ale Beata jest w natarciu ... Tomek się otwiera ... puszczają lody ... on już wie co jest najważniejsze w jego życiu ... .

Jedna powódź ... jedno oderwanie się od rzeczywistości ... zmieniło ich życie ... puściły lody, które hamowały ich życie ... 

Książka napisana bardzo lekko, łatwo się czyta ... a dokładniej o czym? ... o naszych lękach, pragnieniach, nadziejach ... potrzebie rozmowy, mimo że tego się boimy ... zrozumienia ... o potrzebie kogoś bliskiego ... bardzo wciągająca i poruszająca historia.

Moja ocena: 5/6

niedziela, 3 czerwca 2012

Patrick Doughtie, John Perry - "Listy do Boga"

TYTUŁ: Listy do Boga
AUTOR: Patrick Doughtie i John Perry
WYDAWNICTWO: POLWEN
STRON: 304
DATA WYDANIA: 2011  

Powieść ta została zainspirowana głośnym filmem ukazującym prawdziwą historię chłopca nieuleczalnie chorego na raka mózgu. Tyler radzi sobie z chorobą, pisząc listy do Boga. To chwytająca za serce opowieść pełna miłości, triumfu i uśmiechu. Przede wszystkim jednak jest to historia o nadziei – niezależnie od okoliczności. (źródło opisu - okładka książki)

Nie chce żeby kogoś zmylił tytuł, to taka książka obyczajowa jak tysiące innych ale nie do końca .... w tym wszystkim przewija się Bóg .... pytania do niego .... prośby .... podziękowania.

Rodzina na którą spada nieszczęście, pijany kierowca zabija ojca rodziny. Na matkę spada cała odpowiedzialność, musi podjąć prace i zmagać się sama z codziennością. Ma oparcie w swojej matce, gdy pomału jakby się wydawało wychodzą na prostą .... na rodzinę spada następna straszna wiadomość, Tyler ma raka mózgu .... i znów zaczyna się walka o życie syna .... szpital .... operacja .... chemioterapia .... załamanie że to już koniec .... odchodzenie .... frustracja i żale starszego syna Bena. Ale nie myślmy że to jest całkiem smutna historia .... nie .... są opisane cudowne chwile szczęścia, radości, humoru .... choćby super przyjęcie kostiumowe i nagłe rodzenie sąsiadki :) .
A w tym wszystkich sytuacjach .... smutnych i radosnych .... przewija się Bóg .... jego miłość do nas .... to żeby mu zawierzyć .... prosić i dziękować. Tytułowe listy Tayler pisze wzorem swojego ojca, to on zaczął pisać a Tayler kontynuuje .... to jego rozmowa z Bogiem .... jego prośby i podziękowania .... wrzuca je do skrzynki pocztowej tym samym zmienia życie listonosza .... jak i potem wielu ludzi. Mały chłopiec 7-latek .... a takie wielkie serce i wiara.

W cudowny sposób, bardzo prosty i lekko napisana historia o miłości do Boga .... jak mały świstek papieru może zmienić nasze życie. Śmierć Taylera zasmuca jego rodzinę .... ale jego listy otwierają serca innych na Boga.

Drogi Boże
ilu ludzi jest w niebie? Musi ich być dużo. Ja znam dwóch, a mam dopiero siedem lat. Czy widać stamtąd gwiazdy? Mój tata powiedział, że Ty je wszystkie stworzyłeś. Co u niego słychać?
Twój Tayler

Moja ocena: 5,5/6

sobota, 2 czerwca 2012

Stosik na czerwiec :)



Tak to moje dzisiejsze zdobycze z biblioteki, skromniej niż w tamtym miesiącu, ale mam trochę zaległości w innych dziedzinach, więc będzie mniej recenzji .... ale nadrobimy w wakacje :)

  1. Trafiona - zatopiona - Anna Fryczkowska
  2. Alicja - Natalia Rogińska
  3. Pamiętaj o Róży - Ewa Ostrowska
  4. Sny - Janusz Koryl
  5. Zabójczy wirus - Alex Kava
  6. Tabu - Cascy Hill
  7. Spadkobiercy - Kaui Hart Hemmings

Zabieram się za Fryczkowską - a może i w między czasie jeszcze coś ciekawego wpadnie mi w ręce - dam znać :) Pozdrawiam :)



piątek, 1 czerwca 2012

Camilla Lackberg - "Syrenka"

TYTUŁ: Syrenka
AUTOR: C. Lackberg
WYDAWNICTWO: CZARNA OWCA
STRON: 488
DATA WYDANIA: 2011  

W Fjällbacka w tajemniczych okolicznościach ginie mężczyzna. Mimo wysiłków Patrika Hedströma i jego kolegów z komisariatu w Tanumshede, nikt nie wie, czy zaginiony żyje, czy nie. Cztery miesiące później zostają odnalezione jego zwłoki zamrożone w lodzie. Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy jeden ze znajomych zmarłego - pisarz Christian Thydell - nagle zaczyna dostawać anonimowe pogróżki. (źródło opisu - okładka książki)

Według mnie najbardziej mroczna, zarówno retrospekcje jak i całe dążenie do wyjaśnienia sprawy. Dlaczego? Ponieważ bardzo obrazowo i przejmująco były opisane .... w retrospekcji topienie małej Alicji, dziecko przy zwłokach matki .... a potem morderstwo  Christiana dziewczyny i jej dziecka .... może dlatego, że chodziło o dzieci ..... a potem wisielec na wieży.
Zakończenie też okazało się zaskakujące .... jak choroba potrafi zawładnąć naszym umysłem i pchnąć nas w otchłań ciemności ..... zemsty ..... próby odkupienia za swoje winy.
Co nie ulega oczywiście dyskusji że cała fabuła świetnie skrojona i tak jak w poprzednich częściach żeby dojść do rozwiązania trzeba sięgnąć w przeszłość..... przeszłość wyjaśni tajemnicę .... listów i morderstw. Życie prywatne bohaterów których szczegóły poznaliśmy wcześniej, się ciągną i dopełniają i powstają nowe wątki.

Jak najbardziej polecam całą sagę - tylko czytajcie po kolei .... to ważne. Polecam.

Moja ocena: 5/6

Seria o Fjallback:
  1. Księżniczka z lodu
  2. Kaznodzieja
  3. Kamieniarz
  4. Ofiara losu
  5. Niemiecki bękart
  6. Syrenka
  7. Latarnik
  8. Fabrykantka aniołków
  9. Pogromca lwów


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...