wtorek, 28 sierpnia 2012

Anna Reszela - "Dla ratowania życia"

źródło
TYTUŁ: Dla ratowania życia
AUTOR: A. Reszela
WYDAWNICTWO: Warszawska Firma Wydawnicza s.c.
STRON: 248
DATA WYDANIA: 2011  

Historia człowieka, który przez przypadek staje się posiadaczem listy dzieci, mających być dawcami organów i skazanych tym samym na śmierć. W obliczu własnej tragedii, bezsilności i świadomości, że w całą sprawę zamieszana jest policja, postanawia ratować dzieci, łamiąc prawo – porywając je. W świetle tragedii ukazane zostają uczucia dwóch matek, ojca porwanych dzieci oraz ich przyjaciół, między innymi zdegradowanego policjanta, którzy łączą siły, aby odnaleźć sprawcę. W trakcie tych działań, okazuje się, że cała sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Zamieszani w nią są nie tylko policjanci, ale również przedsiębiorca, lekarze oraz seryjny morderca zwany Rzeźbiarzem. (źródło opisu)


źródło zdjęcia: http://anna-bartoszewicz.blogspot.com/
Anna Reszela, tak naprawdę Anna Reszela Bartoszewicz, książkę wydała pod panieńskim nazwiskiem. Ukończyła Akademię Ekonomiczną we Wrocławiu. Pochodzi z Polkowic i tam mieszka, z zawodu analityk finansowy w jednym z polkowickich banków, a z zamiłowania humanistka. Kocha ludzi, zwierzęta i swoją pracę bez której nie wyobraża sobie życia, pisanie traktuje jako hobby. Dla ratowania życia to jej debiutancka powieść.

Przyznam się że gdy dostałam od Ani wiadomość czy nie zechciałabym przeczytać jej książki, z jednej strony bardzo się ucieszyłam, bo już co nie co czytałam na jej temat i wydawała mi się interesująca, a z drugiej strony bałam się czy będę obiektywna, co prawda znam Anię tylko wirtualnie, ale jednak ... patrzę na zdjęcie z jej uśmiechniętą buzią. Gdy zaczęłam czytać książkę wszystkie moje obiekcje zniknęły.

Sobota, dzień jak każda sobota w życiu Diany i jej syna Damiana, wypad na zakupy i obowiązkowo kupno zabawki którą to będą się bawić całe popołudniu, jednak ktoś burzy ich rytuał, burzy w straszliwy sposób, bolesny ... Damian zostaje porwany spod drzwi własnego mieszkania. Rozpacz rodziców, śledztwo które stoi w martwym punkcie ... czy Damian żyje? ... czy można coś zrobić? ale co?. Pomocną dłoń do Diany i Andrzeja wyciąga szef Diany, który to namawia swojego syna policjanta do podjęcia prywatnego śledztwa. Robert podejmuje trop, okazuje się że takie porwania dzieci mają miejsce od jakiego czasu ... morderca-rzeźbiarz, tak go nazywają, z dzieci robi rzeźby, dzieciom brak organów ... niebezpiecznie zbliżają się do porywacza ... on wysyła im wskazówki ... prawda może okazać się szokująca. Ktoś zaciera ślady, niszczy dowody, dlaczego? ... i kto? ... czy policji na pewno można zaufać? ... lista, lista z nazwiskami dzieci, które zostają porwane - po co ta lista? dla kogo? ... czy dzieci żyją? ... czy morderca - rzeźbiarz nie zrobi z nich rzeźb?

Książkę czytało mi się bardzo dobrze, wciągnęła mnie już od pierwszych kartek. Wartka i szybka akcja, a do tego wszystko bardzo dobrze z sobą współgrało, watki się uzupełniały. Dodatkowym plusem książki jest to, że na końcu mamy w kilku zdaniach nakreślone dalsze losy bohaterów, a samo zakończenie ... musicie przeczytać. Książka na pewno przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom kryminałów.  Gorąco polecam.

Moja ocena: 5/6

Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce, Ani Reszela.

8 komentarzy:

  1. O zainteresowałaś mnie! Zapowiada się ciekawa lektura. A autorka pięknie się uśmiecha:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, życzę miłej lektury. Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Bardzo mnie to cieszy, że mamy tylu utalentowanych, rodzimych pisarzy. Oby ich wena nie opuszczała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, też im tego życzę, lubię czytać polskich autorów. Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Brzmi ciekawie. I na dodatek polska pisarka. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam kryminały i myślę, ze akurat w tym gatunku nie jest u nas najgorzej (Krajewski, Chmielewska, kiedyś Maciej Słomczyński). Zazdroszczę Ci, że autorka zauważyła Cię w tym gąszczu blogów! :)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...