środa, 5 sierpnia 2015

Jessica Brockmole - "Listy z wyspy zwanej Niebem"

źródło
TYTUŁ: Listy z wyspy zwanej Niebem
AUTOR: J. Brockmole
WYDAWNICTWO: AMBER
DATA WYDANIA: 2013
STRON: 336

Brak mi słów by opisać tę książkę, czułam jak otula mnie swoją historią, jak słowa okrywają mnie niczym mgła na szkockiej wyspie, a serce moje drgało i biło raz wolniej raz szybciej, jak fale oceanu obijające się o brzegi lądu. Dlaczego? 
Wspaniała historia miłości którą autorka przekazała nam w formie listów, pisanych przez dwójkę młodych ludzi, których dzielił ocean, tysiące kilometrów, wód i lądów. Miłość wyznawana zwykłymi słowami, każdy gest, czułe słowo, tajemnice i opowieści dnia codziennego przybliżało do siebie dwoje ludzi, którzy z czasem odkryli że to już coś więcej niż tylko korespondencyjna miłość. Ale czy taka miłość ma szansę zaistnieć w świecie rzeczywistym? Już nie tylko odległość ich dzieli, ale również I wojna światowa, oraz ich życie osobiste, jej na wyspie i jego w Ameryce.

Ona - Elspeth Dunn, poetka mieszkająca na szkockiej wyspie Skye, młoda mężatka, żona rybaka, boi się wody mimo że jest mieszkanką wyspy, nigdy nie opuściła swojej wyspy, marzycielka i romantyczka.
On - David Graham - mieszka w Ameryce w Chicago, z milionem pomysłów na minutę, szalony psotnik, student college - nauk przyrodniczych - gdy się poznali, miłośnik poezji, nie ma planów na przyszłość, a wszystko co zacznie sknoci - praca, zaręczyny, zaciągnął się do wojska i ruszył do Francji jako kierowca karetki.

On leżąc w szpitalu przypadkowo natrafił na jej tomik wierszy który go poruszył, napisał do niej pierwszy niewinny list, ona czytała go w towarzystwie wielu ludzi na poczcie, w końcu to pierwszy list od jej "fana" :) Ona i on, listy, obietnice, powierzane marzenia i tajemnice, a życie w koło toczyło się swoim rytmem, ona na wyspie, on w mieście w którym tętni życie. Ona mężatka, on zaręczony, lecz co mogą począć, miłość nie wybiera, serce nie sługa, ich listy coraz śmielsze, coraz mocniejsze to miłość która spadła na nich, to słowa bez których nie potrafią już żyć, to listy bez których dni wydają się stracone. Ona czeka, on zaciąga się do wojska, ona przezwycięża swój strach by być z nim, opuszcza wyspę by spotkać się z nim, nic nie mówią, patrzą, kochają się każdym kawałkiem ciała, każdą namiastką duszy, są sobą nawzajem, wypełniają się całymi sobą. Czy dane im będzie być razem? Czy świat na to pozwoli? Czy przetrwają I wojnę światową?

II wojna budzi demony, tęsknoty, porusza serca, młoda kobieta Margaret zakochana w pilocie RAF-u, matka próbuje wybić jej z głowy tą miłość, każe wstrzymać się uczuciom, czekać, lecz sama pewnego dnia znika, szuka, próbuje odnaleźć swoje duchy, wspomnienia, miłość. Margaret musi rozwiązać tajemnicę z przeszłości, poznać swoją matkę i jej przeszłość, a także dowiedzieć się kim ona sama jest i czy na pewno kocha tego jedynego. Musi wyjechać na wyspę Skye.

Opowieść - piękna, wzruszająca, chwytająca za serce, pełna emocji, humoru, łez. Miłość - pokonująca tysiące kilometrów, nie widzieli się ale wiedzieli że to te połówki, że to miłość która poruszy niebo i ziemię, że są dla siebie stworzeni.  Nie mogłam się od książki oderwać, tak naprawdę można ją przeczytać w jeden dzień - wieczór, ale ja czytałam ją przez dwa wieczory, odkładając ją co jakiś czas, myśląc, czując ich miłość, ich pragnienia, gładząc książkę i czytając następne kartki by poznać dalszą cześć historii. Wspaniała, listy pisane językiem prostym i lekkim, opowiedziały nam historie pewnej miłości na tle I i II wojny światowej. Gorąco polecam Wam tę książkę, warto ją przeczytać.

Moja ocena: 6/6

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
"Pod hasłem"

9 komentarzy:

  1. Nie słyszałam wcześniej o tej książce ale widze po Twojej recenzji że warto ! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, chciałabym przeczytać jakąś piękną historię miłosną. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie wzruszające i emocjonujące historię. Bardzo mnie zaciekawiłaś. Jak będę miała okazje, to na pewno przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię od czasu do czasu poczytać takie piękne książki. Postaram się z nią zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  5. To musiała być bardzo wzruszająca książka. Też chcę ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie opisałaś wrażenia z lektury:) Zapisuję tytuł na listę ,,koniecznie przeczytać".

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam o książce a dałaś jej wysoką ocenę...
    Wpadniesz do mnie? http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/2015/08/indywidualne-wyzwanie-czytelnicze-20.html

    OdpowiedzUsuń
  8. O książe nie słyszałam nawet, ale tak pięknej historii miłosnej nie mogę odpuścić :)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...