sobota, 31 sierpnia 2013

Maria Duenas - "Krawcowa z Madrytu"

źródło
TYTUŁ: Krawcowa z Madrytu
AUTOR: M. Duenas
WYDAWNICTWO: Świat Książki
DATA WYDANIA: 2011
STRON: 600


Sira Quiroga Martin, urodzona w Madrycie w 1911 roku. Wychowuje ją matka, ojca nie zna. To tu spędza całe swoje dzieciństwo, chodząc do małej szkółki, gdzie uczy się pisać, czytać i liczyć, więcej nic jej nie trzeba, przecież musi iść już do pracy. W wieku lat dwunastu została przyjęta na uczennicę do zakładu krawieckiego , gdzie pracowała jej matka, to tam Sira uczy się podstaw krawiectwa i okazuje się że ma do tego smykałkę. Z biegiem lat poznaje Ignacia, jak się jej wydawało mężczyznę jej życia, niestety zrządzenie losu pcha ją w ramiona Ramira, z którym to odchodzi od Ignacia i matki. Wiedzie z Ramiro wesołe, lekkie życie, pełne planów na zarobienie pieniędzy. W międzyczasie Sira poznaje swojego ojca, bogatego i wpływowego człowieka, dostaje od niego należną część spadku. Razem z Ramirem wyjeżdżają do Maroka, to tam mają zacząć swój biznes, obracają się wśród europejskiej mieszanki ludzi, którzy zamieszkiwali w Maroko. Pewnego dnia Sira w hotelu odkrywa że Ramiro ją zostawił, zabrał jej spadek i zostawił długi. Sira jest skazana sama na siebie, z dala od domu i nie ma jak wrócić do Madrytu, bez rodziny, nie ma pieniędzy, szuka jej policja. Czy Sira podoła trudom jakie przed nią życie postawiło? Czy znajda się osoby które wyciągnął do niej pomocną dłoń? Czy spotka się jeszcze z matką?

Hiszpania po wojnie domowej, II wojna światowa, brytyjski wywiad. Co to wszystko może mieść wspólnego z Sirą? Arish Aqoriuq - kto to jest? co ma wspólnego z Sirą? Czy skromna krawcowa może wpłynąć na losy wielu ludzi?

Powieść obyczajowa która zabiera nas w podróż po Maroku, Madrycie i do Lizbony. Barwnym językiem opowiedziana historia skromnej krawcowej, która wpisuje się w historie wojny, kobiety - która z podniesioną głową stawia czoła przeciwnościom losu, porzuconej kochanki,  córki tęskniącej za matką, skromnej dziewczyny która przeobraża się w silną kobietę.

Mimo licznych opisów (które miejscami nużą) książkę czyta się lekko, autorka w przystępny sposób prowadzi nas przez historię Hiszpanii, wojny i przedstawia nam losy hiszpańskiej dziewczyny. Choć czuję lekki niedosyt - brakło mi szpiegostwa, przygody i adrenaliny, które zapowiadała okładka książki. Może za dużo oczekiwałam, ale książka jako powieść obyczajowa - moda, miłość, zdrada, wojna - jest bardzo dobra. Jeżeli jeszcze nie mieliście sposobności jej przeczytać - to gorąco polecam.

Moja ocena: 4,5/6


Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:

20 komentarzy:

  1. Trochę przeraża mnie objętość tej książki oraz te nużące opisy, które gdzieniegdzie się pojawiają, ale mimo wszystko chyba zaryzykuje i dam szanse poznania "Krawcowej z Madrytu".

    OdpowiedzUsuń
  2. Twoja recenzja kusi, ale podobnie jak Cyrysia czuję się zniechęcona opisami i objętością książki. Mimo wszystko chyba dam jej szansę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę mnie objętość przeraża, ale fabuła wydaje się ciekawa. Mam ciężki orzech do zgryzienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam jeszcze o niej, pomimo tego, że jest raczej średnia może się na nią skuszę, jak będę miała sporo czasu:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam w planach przeczytać tę pozycję. Lubię opisy,ale kiedy są ciekawe, kiedy mają to "coś", a nie wtedy, gdy zagłębiając się w książkę czujemy się jakbyśmy czytali encyklopedię. Szkoda, że nie ma w tej pozycji wartkiej akcji z dużą dawką adrenaliny:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam tą ksiażkę na półce chyba od roku :) jak się wreszcie zdecyduję ją przeczytać to mam nadzieję, że będzie mi się podobać :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiem, czy przeczytam tę książkę. Niedawno musiałam się zmierzyć z bardzo nudną lekturą i mam ochotę na taką, która mnie pochłonie, a jak mówisz, że są nudne momenty to wolę nie ryzykować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Że nie ma szpiegostwa, to mogłoby mi się nawet podobać, ale te nużące opisy trochę mnie odrzucają.

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba podziękuję;) choć recenzja zachęca
    http://qltura.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze wspominam tę lekturę i raczej nie pamiętam, żeby mnie ona nudziła, ale opisów faktycznie było w niej sporo:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam mieszane uczucia, nie bardzo lubię zbyt długich opisów... Może jak sama wpadnie mi w ręce to przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zachęciłaś mnie jednym zdaniem: "Hiszpania po wojnie domowej, II wojna światowa, brytyjski wywiad." Brzmi intrygująco. Muszę koniecznie przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Stoi u mnie na półce i czeka na swój moment :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Maroko, Madryt, Lizbona uwielbiam, gdy w powieści wędrujemy i poznajeny nowe miejsce, sam ten fakt mi już wystarczy, aby przeczytać lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkoda że zabrakło adrenaliny jednak książka wydaje mi się na tyle ciekawa, że chętnie bym ją przeczytała...

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeśli by mi czas pozwolił - to może, może :)

    OdpowiedzUsuń
  17. gdy widzę że akcja książki obejmuje czasy przed wojenne bez cienia zastanowienia po nią sięgam. Tak będzie i w tym przypadku :)

    OdpowiedzUsuń
  18. obyczajowe historia z głosami wojny w tle? jeśli będzie przedstawiona równie klimatycznie, jak klimatyczna jest Hiszpania, to możne mi się spodobać.

    OdpowiedzUsuń
  19. Jejku, ale cegła, ale coś czuję, że warta mojej uwagi.

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna książka. Przeczytałam ją już jakiś czas temu, ale cały czas dobrze wspominam:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...