czwartek, 27 grudnia 2012

Camilla Lackberg - "Fabrykantka aniołków"

źródło
TYTUŁ: Fabrykantka aniołków
AUTOR: C. Lackberg
WYDAWNICTWO: Czarna Owca
STRON: 496
DATA WYDANIA: 2012


Wielkanoc 1974. Z Valö, małej wyspy w pobliżu Fjällbacki, znika bez śladu rodzina. Na pięknie nakrytym świątecznym stole zostaje obiad wielkanocny, ale w domu nie ma nikogo, znikają wszyscy z wyjątkiem rocznej córeczki Ebby.
Po latach Ebba wraca na wyspę jako dorosła kobieta. W rodzinnych stronach pragnie wraz z mężem otrząsnąć się po śmierci malutkiego synka. Postanawiają wyremontować i otworzyć dla gości stary ośrodek kolonijny, którym wiele lat temu zarządzał surowy ojciec Ebby.
 Wkrótce po rozpoczęciu prac remontowych oboje omal nie giną w tajemniczym pożarze. Równie tajemnicze są stare ślady zaschniętej krwi odnalezione pod zerwaną podłogą w jadalni. Do akcji wkracza wkracza Patrik Hedström. Czy zdoła wyjaśnić zagadkę z przeszłości? (źródło opisu)

Ostatnia książka Camilli Lackberg z serii o miasteczku Fjallback i jej mieszkańcach "Latarnik" [recenzja] uważam że była słaba, a nawet powiem że najsłabsza z całej serii, ale oczywiści to nie zniechęciło mnie, bo całość bardzo przypadła mi do gustu. Gdy w tym roku ukazała się najnowsza książka z tej serii "Fabrykantka aniołków", od razu zaczęłam częściej sprawdzać biblioteczne półki w jej poszukiwaniu, mój apetyt wzrastał czytając liczne recenzje na jej temat i wysokie oceny, jednym słowem książka zapowiadała się bardzo dobrze. W końcu jest! ... stoi na półce, jednym ruchem reki zgarnęłam ją w objęcia i do domu, pełna entuzjazmu i ciekawości jaka będzie, czy jest taka dobra, co tym razem będzie się działo w miasteczku, a co z wątkami prywatnymi ... z pełną głową pytań zabrałam się do jej czytania.

Po rodzinnej tragedii na wyspę Valo niedaleko  Fjallback wraca Ebba wraz z mężem, aby rozpocząć nowe życie, aby uporać się z  ich przygnębieniem. Jednak po ich powrocie, gdy zaczynają remontować dom zaczynają dziać się dziwne rzeczy, podpalenie domu, strzelanie do Ebby, wszystko wskazuje na to że to co się dzieje jest ściśle powiązane z Ebbą i wyspą, na której to jej rodzina w 1974 roku zniknęła bez śladu, tylko ona ocalała. Co się z nimi stało? ... dlaczego tylko Ebba ocalała? ... i kto po tylu latach może chcieć coś od Ebby? ... a może chodzi o to by nie odnaleźć śladów? Następna zagadka z którą to musi zmierzyć się Patrik Hedstrom wraz z kolegami z komisariatu. A jak wiadomo Erika, żona Patrika jest kobietą która nie może usiedzieć spokojnie gdy coś dzieje się ciekawego, tak jest i tym razem, Erika na własną rękę będzie chciała rozwikłać sprawę zaginięcia rodziny Ebby, co tym samym narazi na niebezpieczeństwo siebie i rodzinę.

 Ufffff mogę powiedzieć że książkę czytało mi się jednym tchem, brawo pani Camillo, bardzo dobra książka, mogę powiedzieć że obok "Niemieckiego bękarta" [recenzja] jedna z lepszych w całej serii. Akcja dzieje się jak na kryminał skandynawski dość szybko, do tego wciągające wątki kryminalne świetnie połączone z wątkami prywatnymi. Bliżej poznajemy nie tylko prywatne życie, radości i troski już wcześniej poznanych bohaterów, ale dowiadujemy się nowych historii z życia innych. Do tego świetne wstawki z retrospekcji, cała ta historia wciąga ciekawością ... jak to się stało? ... jesteśmy ciekawi losów bohaterek z retrospekcji. Na końcu wszystko świetnie się uzupełnia, poznajemy losy bohaterów retrospekcji, znamy rozwiązanie zagadki i ... pozostają pytania, na które mam nadzieję że poznamy odpowiedzi w następnej części.
Jak już wcześniej wspominałam, cała seria pani Lackberg bardzo mi się podoba, oczywiście najlepiej czytać ją chronologicznie, by mieć świadomość wcześniejszych wydarzeń i ciągłości wątków prywatnych. Ja osobiście mogę ją tylko gorąco polecić.

Moja ocena: 5,5/6

Baza recenzji Syndykatu ZwB

Seria o Fjallback:

  1. Księżniczka z lodu
  2. Kaznodzieja
  3. Kamieniarz
  4. Ofiara losu
  5. Niemiecki bękart
  6. Syrenka
  7. Latarnik
  8. Fabrykantka aniołków
  9. Pogromca lwów





Książkę przeczytałam w ramach wyzwania "Trójka E-Pik"

39 komentarzy:

  1. Mi również podoba się cała seria, mam sentyment do bohaterów, jednych bardzo lubię inni mnie irytują :) Dużym plusem jest to, że autorka łączy kryminał z wątkiem obyczajowym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, połączenie wątków też mi się podoba :)

      Usuń
  2. Widzę, że to coś dla mnie. Chętnie przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gorąco polecam, ale jak zawsze zachęcam do czytania chronologicznie.

      Usuń
  3. Przede mną "Niemiecki bękart" i już się cieszę na tę lekturę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Niemiecki bękart" najbardziej mi się podobał.

      Usuń
  4. Jestem na etapie "Kamieniarza" i jak do tej pory się nie zawiodłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Interesująco brzmi, ale czy ja znajdę czas na tę literaturę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi bardzo się seria podoba, myślę że i Tobie się spodoba :)

      Usuń
  6. Przymierzam się do przeczytania całej serii, ale czuję się nieco zniechęcona ilością książek, które ostatnio wyszły spod pióra pani Camilli :) Wiem, że powinnam zacząć od "Księżniczki z lodu", ale potem... Ogrom! Moja mama przeczytała wszystkie części i bardzo jest zadowolona, żałuję że wówczas nie czytałam wraz z nią. Pani Lackberg to dla mnie prawdziwe wyzwanie... może w przyszłym roku ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czarna seria ma w większości świetne tytuły :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Słyszałam o tej ksiażce wiele dobrego, ale zeby czytać ją jednym tchem to jeszcze nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W 2013 roku spróbuję wreszcie znaleźć czas dla tej autorki. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę znalezienia Ci tego czasu, ja uważam że warto, mnie wciągnęła seria :)

      Usuń
  10. Bardzo chętnie przeczytam. Dużo dobrego czytałam o tej książce.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ta autorka ostatnio jest bardzo poczytna. Może kiedyś i ja po nią sięgnę... Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Przybieram się do sięgnięcia po powieści tej autorki, bo ciągle natykam się na pozytywne opinie dotyczące jej twórczości.

    OdpowiedzUsuń
  13. Już od jakiegoś czasu planuje poznać twórczość Camilli Lackberg, ale ciągle brak mi czasu. Może kiedyś uda mi się skompletować całą serię tej autorki. Mam taką cichą nadzieję, że tak się stanie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Książki Lackberg ciągle zyskują wysokie noty, więc chyba dodam jakąś do swojej biblioteczki. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytałam już o tej książce wiele recenzji. Chyba muszę się skusić.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam na półce "Księżniczkę z lodu" i jeśli przypadnie mi ona do gustu, to będę kontynuowała przygodę z tą autorką :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że "Księżniczka ..." Ci się spodoba.

      Usuń
  17. Z chęcią bym przeczytała, nie czytałam jeszcze żądnej pozycji tej autorki :)

    Zapraszam na Candy Noworoczne, do wygrania książki : http://recenzje-kiti.blogspot.com/2012/12/candy-noworoczne.html

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja dopiero kilka pierwszych tomów mam za sobą, ale apetyt rośnie w miarę czytania:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj to prawda, mam nadzieję że będą następne części.

      Usuń
  19. To raczej nie dla mnie.. ;( Chciałam zawsze poświęcić jej chwilę, ale jak próbowałam u cioci, to niestety nie dałam rady.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kryminał to gatunek nie dla mnie :-) Próbowałam parę lat temu z "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" i poległam.
    Wszystkiego dobrego w nadchodzącym roku!

    OdpowiedzUsuń
  21. Akurat skończyłam czytać sagę przed tą częścią i po Twojej recenzji mam ogromną ochotę sięgnąć ponownie po przygody Patricka! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Do tej pory przeczytałam tylko jedną książkę tej autorki, ale już nie mogę się doczekać na kolejne.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...