niedziela, 25 października 2015

Henri Caffarel - "Sto listów o modlitwie"

źródło


TYTUŁ: Sto listów o modlitwie
AUTOR: H. Caffarel
WYDAWNICTWO: PROMIC
DATA WYDANIA: 2014
STRON: 480

Modlitwa - rozmowa, cicho płynąca z naszych ust, westchnienie i myśli, do: Boga, Matki Przenajświętszej, świętych. Nasze prośby i dziękczynienia, nasze przeprosiny - płynące prosto z serca, w radości i smutku, z uśmiechem i łzami. Modlitwa - miłość, ukojenie, potrzeba bliskości, spotkanie, wyciszenie - nasze i Boga.

"Chciałbym, (...), abyś, zaczynając modlitwę, miał zawsze to głębokie przekonanie, że jesteś oczekiwany: oczekiwany przez Ojca, przez Syna i przez Ducha Świętego; oczekiwany w rodzinie, jaką jest Trójca Święta. Miejsce dla ciebie już tam przygotowano." [1]

Autor - Henri Caffarel - francuski ksiądz, rekolekcjonista, człowiek modlitwy i wielkiego skupienia, był założycielem ruchu małżeńskiej duchowości, tworzył czasopisma - "Złota obrączka" i "Zeszyt modlitwy". Zmarł w 1996 roku w wieku 93 lat, mając opinię świętego, jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 2006 roku.

"(...) modlitwa nasza jest dziełem samego Ducha Świętego w nas, 
i to właśnie czyni ją wszechmocną wobec Wszechmogącego Boga." [2]

"Sto listów o modlitwie" to książka ukazująca nam drogę i istotę modlitwy. Autor w formie listów odpowiada na listy i pytania, przedstawia przypowieści, radzi - jak się modlić i czego szukać w modlitwie. Książka nie jest podręcznikiem jak się modlić, ona ma nam pomóc, by nasze spotkania z Bogiem były pełniejsze, by czuć z Nim bliskość i Jego ciepło, by nasza modlitwa była rozmową a nie cichym monologiem, by nie bać się modlitwy i swoich uczuć.

Książka wymagająca skupienia przy czytaniu, by wyłapać te rady które daje nam autor, by poczuć co chciał nam powiedzieć i wynieść z tej lektury dla siebie jak najwięcej. Sto  listów, sto rad - najlepiej czytać jeden list na dzień, skupić się na nim i czerpać z niego jak najwięcej, a nawet ten sam list czytać kilka razy na dzień, a najważniejsze - to czytać je z otwartym sercem.
Wspaniała, barwnie napisana - gorąco polecam wszystkim modlącym się, jak i tym próbującym czy stawiającym pierwsze kroki w modlitwie, ta lektura wskaże drogę, poradzi i pomoże - by spotkanie z Bogiem było ekscytujące, pełne wiary i modlitwy.

"Gdy dusza rozpoczyna modlitwę, choćby nawet miała zamiar zająć się jakimś szczególnym tematem, staje się nagle, nie wiedząc jak, złączona wewnętrznie ze słodkim poczuciem obecności Pana. To prawda, że w tym uczuciu nie ma nic wyraźnego, lecz słodycz, która mu towarzyszy, przekonuje duszę, że Ten, którego kocha, jest blisko i przychodzi sam, aby dać świadectwo miłości Boga, co więcej, przekonuje ją, że nie powinna wówczas o niczym myśleć, lecz kosztować szczęście, jakie jej zostało dane." [3]

[1] Henri Caffarel "Sto listów o modlitwie" wyd. PROMIC, 2014 str. 17
[2] tamże str. 67
[3] tamże str. 460-461

Moja ocena: 6/6

Za możliwość przeczytania książki dziękuję pani Agnieszce z Wydawnictwa PROMIC




5 komentarzy:

  1. Nie dla mnie. Nie czytam takich książek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie moje klimaty, więc tym razem spasuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja bardzo chętnie taką książkę bym przeczytała! Recenzja bardzo zachęca :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie dla mnie, ale mojemu mężowi by się spodobałam, on lubi takie książki.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...