środa, 28 listopada 2012

Herbert George Wells - "Wehikuł czasu"

źródło
TYTUŁ: Wehikuł czasu
AUTOR: Herbert George Wells
WYDAWNICTWO: ISKRY
STRON: 80
DATA WYDANIA: 1986

Plakat z filmu "Wehikuł czasu"
z 1960 r. (źródło)




Książka na mojej półce zagościła jakieś 22 lata temu, tak, tak to kawał czasu, a stało się to za sprawą filmu "Wehikuł czasu" George'a Pal'a z 1960 roku, z Rodem Taylorem w roli głównej. Film oglądałam w telewizji i zawładną moją wyobraźnią, podróże w czasie ... okazało się że film był na podstawie książki Herberta George Wellsa "Wehikuł czasu", zakupiłam książkę i przeczytałam ją - podobała mi się. Film mimo że na postawie książki nieznacznie odbiegał od fabuły książki, w filmie mamy wspomnienie dwóch wojen światowych i  wizje wojny atomowej. Gdy w 2002 roku usłyszałam, o powtórnej ekranizacji książki bardzo się ucieszyłam, stwierdziłam że muszę go obejrzeć. Dokładniej okazało się że jest to remake filmu z 1960 roku, a cała fabuła filmu odbiega zarówno od książki jak i od wcześniejszego filmu. Film z 2002 roku reżyserował Simon Wells (Herbert George Wells jest jego pradziadkiem), a główną rolę grał Guy Pearce. Mimo wspaniałej charakteryzacji (nominacja do Oscara za charakteryzację) i efekty specjalne, to jednak bardziej podobał mi się film z 1960 roku, zrobił wtedy na mnie ogromne wrażenie i do tej pory go bardzo dobrze wspominam.
Ale, ale wracajmy do książki ...

Podróżnik w czasie, to naukowiec który na proszonej kolacji dla swoich znajomych opowiada im o podróży w czasie, czy to jest możliwe?, oczywiście goście nie wierzą w takie rzeczy i biorą zademonstrowaną przez naszego podróżnika znikającą mała machnę za jego nowy żart. On jednak zaprasza ich ponownie na kolację, razem z innymi gośćmi po przybyciu stwierdzają że nie ma gospodarza, lecz on zostawił im list i poprosił o zaczęcie kolacji bez niego ... lecz gdzie jest Podróżnik w czasie? On wsiadł na swoją machinę i wyruszył w podróż w czasie. Najpierw powoli, ostrożnie ruszył dźwignia, potem z zapałem pchnął dźwignię i patrzył jak świat wokół niego zmienia się, gdy niepokój zaczął wkradać się w jego głowę zatrzymał maszynę ... licznik wskazywał rok 802701. Co też go spotka w tym tak odległym roku? ... wyrusza by obejrzeć okolicę, spotyka ludzi, pięknych, delikatnych, swoim wyglądem przypominających porcelanowe laleczki, ludzie ci żyją beztrosko, jedzą owoce rosnące na drzewach, nie pracują, ich czas płynie na zabawie, według Podróżnika w czasie mają rozum małego dziecka - ci radosne, nieświadomi dobra i zła ludzie to Elojowie. A gdzie w przyszłości cała zaawansowana technika, co się stało? Gdy odkrywa że jego wehikuł zaginął, zaczyna czuć że to wszystko nie jest takie na jakie wygląda. Odkrywa że żyją tam jeszcze istoty poruszające się tylko nocą i żyjące pod ziemią, to krwiożercze bestie - Morlokowie. Podróżnik w czasie by odzyskać swoją machinę musi stoczyć z nimi walkę ... wyrusza dalej, by wpatrywać się w zmierz Ziemi. Czy powróci do swoich czasów? ... czy opowie co przeżył? ... a może ruszy dalej w podróż w czasie?

"Wehikuł czasu" to klasyka powieści fantastycznej. Mimo że książka ma inną formię narracji i język to czyta się ją bardzo dobrze. Fabuła bardzo wciąga i jest ciekawa, autor przedstawia nam wizję przyszłości, a zważywszy że napisał ją w 1895 roku, a my dzisiaj czytamy wiele podobnych książek przedstawiających nam przyszłość, to napisał to bardzo obrazowo i przekonywająco. Zakończenie książki ma nam uzmysłowić że ludzkość skazana jest na zagładę. To obowiązkowa lektura dla fanów literatury fantastycznej ... nie, nie ... to obowiązkowa lektura dla każdego.

Jeśli poczujecie niedosyt i ciekawość co stało się z Podróżnikiem w czasie, możecie przeczytać powieść "Statki czasu" Stephena Baxtera wydaną w 1995 roku, która jest autoryzowaną przez Wells Estate kontynuacją książki "Wehikuł czasu" i opowiada dalsze losy Podróżnika w czasie.

Moja ocena: 5/6



Książkę przeczytałam w ramach wyzwań "Z półki" i "Trójka E-Pik"

10 komentarzy:

  1. O kurka. Bardzo chcę to przeczytać. A że jest krótkie, to przeczytam na pewno. Dzięki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałm i lubię ekranizajcę z lat 60-tych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawdziwy antyk książkowy Ci się trafił. :) Uwielbiam takie "staruszki" wśród literatury. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jejciu, ja o tej książce nigdy nie słyszałam. Zapowiada się niezłe cudeńko. Zapisuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo rzadko czytam fantastykę, ale mój bratanek ją uwielbia, więc jemu polecę ową antyczną perełkę. Wierzę, że ją należycie doceni.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj do mnie fantastyka nie przemawia, a powieść s-f to już w ogóle. Co prawda raz na jakiś czas daję szansę książce z tego gatunku i czasami nawet jestem pozytywnie zaskoczona.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oglądałam film nakręcony na podstawie tej książki. Bardzo m się podobał. Teraz chętnie poznam pierwowzór :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam, czytałam. Świetny utwór. Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Aż wstyd się przyznać, ale nie czytałam tej książki. Koniecznie muszę poznać tę lekturę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytałam jeszcze na studiach w oryginale. Bardzo miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...