czwartek, 31 maja 2012

Wyzwanie "Z półki" 2012 - czerwiec

Przystąpiłam do wyzwania w maju i wybrałam Poziom 2 - 6-10 przeczytanych książek. Jednocześnie obiecałam sobie, że sięgnę raz w miesiącu po książkę z półki, no i zrobiłam przegląd książek na półkach.
Książką którą wybieram na czerwiec jest

"Ogród Kamiennych Kwiatów" - Deborah Smith

. Po raz pierwszy przeczytałam ją 2003 roku, a pożyczyła mi ją koleżanka, byłam nią oczarowana i sama sobie kupiłam, książka stałą się jedną z moich ulubionych, czytałam ją do tej pory trzy razy, ostatni raz w 2009 roku - więc czas sięgnąć po nią i zobaczę czy nadal będę nią oczarowana :)


poniedziałek, 28 maja 2012

Camilla Lackberg - "Niemiecki bękart"

TYTUŁ: Niemiecki bękart
AUTOR: C. Lackberg
WYDAWNICTWO: CZARNA OWCA
STRON: 568
DATA WYDANIA: 2011  

Dlaczego matka Eriki Falck trzymała stary nazistowski medal? To pytanie nie przestaje dręczyć jej córki, w końcu postanawia więc odwiedzić emerytowanego nauczyciela historii, by dowiedzieć się czegoś więcej. Ale mężczyzna zachowuje się dziwnie i nie udziela jej jednoznacznych odpowiedzi. Dwa dni później umiera. Po długim wahaniu Erica zaczyna czytać wojenny dziennik matki i odkrywa, że kobieta doświadczyła prawdziwych okropności. To przez te drastyczne i smutne wydarzenia nie była w stanie nawiązać porozumienia z córkami. Z dziennika Erica dowiaduje się też, że w czasie II wojny matka związana była z tą samą grupą młodzieży, co zamordowany nauczyciel. Czy to możliwe, że wizyta Eriki uruchomiła ciąg zdarzeń, który doprowadził do jego śmierci? I kto posunąłby się do tego, by dawne sprawy nie wyszły na jaw? W „Niemieckim bękarcie” Camilla Läckberg sprawnie przetyka współczesną narrację opowieścią o doświadczeniach młodej kobiety w latach 40.
Piąta część rewelacyjnej sagi o Fjällbacka. Wyjątkowo ciekawa powieść, w której wątek współczesny nawiązuje do tajemniczej historii z lat 40. ubiegłego wieku. (źródło opisu - okładka książki)

To piata część sagi kryminalnej Camilli Lackberg. Ta cześć jest zupełnie inna od pozostałych, powiedziałbym że bardziej powieść obyczajowa z elementami kryminału niż kryminał. Jest morderstwo a nawet dwa, ale cała sprawa tylko się kręci wokół tych morderstw. Natomiast mamy bardziej przybliżenie prywatnego życia Erici i Patrica, oraz innych bohaterów książki, choćby nawet Mellberga - który jak się okazuje ma ludzkie odczucia i jest miły :) Nowa koleżanka na komisariacie i Gosta, który ma również dużo do powiedzenia. Poznajemy z bliska i bardziej, bohaterów ich sprawy rodzinne .... troski i radości. Myślę że przez to bardziej zżywamy się z bohaterami.
Ale wracając do morderstw tu wszystko także krąży wokół Erici, bo związane jest z jej matką .... Erica podjęła próbę poznani matki, dzięki pamiętnikom które znalazła na strychu i .... medalowi, od którego to wszystko się zaczyna .... giną ludzie związani z jej matką .... wiąże ich tajemnica z dawnych czasów, jeszcze z wojny .... jaka? .... czy pozna prawdę? .... czy prawda da jej odpowiedzi których oczekuje? .... czy będzie zbyt bolesna? .... a może pozna kogoś - kto stanie się dla niej i Anny bliski .... bo jest rodziną.
Wciągająca od początku, przeczytana przeze mnie dosłownie w trzy wieczory .... z ciekawością , co będzie dalej .... tajemnica .... rozwiązanie. Polecam.

Moja ocena: 5,5/6

Seria o Fjallback:
  1. Księżniczka z lodu
  2. Kaznodzieja
  3. Kamieniarz
  4. Ofiara losu
  5. Niemiecki bękart
  6. Syrenka
  7. Latarnik
  8. Fabrykantka aniołków
  9. Pogromca lwów

sobota, 26 maja 2012

Agnieszka Stelmaszyk - "Akcja Morze!"

TYTUŁ: Akcja Morze!
AUTOR: Agnieszka Stelmaszyk
WYDAWNICTWO: Book House
STRON: 48
DATA WYDANIA: 2009  

Ahoj! Lądowe szczury! Adam i Tymek płyną naprzeciw nowej przygodzie! Mewowe gołąbki wesoło fruwają dookoła, a chłopcy nie mogą uwierzyć w to co właśnie usłyszeli: Pod Zezowatą Flądrą szykuje się wielka afera! Katastrofa ekologiczna! Cała nadzieja w chłopcach. Trzeba ratować Bałtyk!

Kolejna pozycja z bibliotecznej półki. Krótka, wesoła historia o dwóch braciach Adamie i Tymku, którzy podsłuchują rozmowę dwóch opryszków, którzy chcą, zatruć Bałtyk. Chłopcy chcą ratować morze .... a na plaży spotykają ....syrenę .... która pomogła chłopcom. Dla nich to wielka przygoda. Zabawna historyjka, napisana w prosty sposób. Polecam.

czwartek, 24 maja 2012

Camilla Lackberg - "Ofiara losu"

TYTUŁ: Ofiara losu
AUTOR: C. Lackberg
WYDAWNICTWO: CZARNA OWCA
STRON: 448
DATA WYDANIA: 2010  

Policja w Tanumshede bada wypadek samochodowy. To, co wygląda na tragiczne zdarzenie bez śladów niecnych intencji, okazuje się czymś całkowicie innym. Kiedy dochodzi do kolejnego, równie tajemniczego zdarzenia, pojawia się hipoteza - a jeśli ofiary obu wypadków zamordowano? Policja w Tanumshede ma pełne ręce roboty, tym bardziej, że w mieście kręcony jest telewizyjny reality show. Obecność kamer podsyca konflikt między „gwiazdami” i miejscową społecznością. Czy zabójca kryje się w małej grupie głodnych mediów ludzi współpracujących z programem? Patrik Hedström ma problem z tą sprawą. Jednocześnie zajęty jest przygotowaniami do zbliżającego się ślubu z Ericą. Czas i wysiłek poświęcony na planowanie tego wydarzenia przeradza się we frustrację i stres. Napięcie jest tym większe, że u Patrika i Eriki mieszka jej siostra Anna z dziećmi. Niełatwo jest poradzić sobie z drobnymi kompromisami codziennego życia i ściganiem zabójcy, co widać szczególnie wyraźnie, kiedy Erica zaczyna podejrzewać, że Anna interesuje się całkowicie nieoczekiwanie jedną z osób z kręgu jej przyjaciół... (źródło opisu - okładka książki)

W poprzednich częściach równocześnie z wątkiem kryminalnym, ciągnęły się nam watki prywatne. W tej części jest mniej prywatności, właściwie wszystko się toczy wokół przyszłego ślubu, a i o innych bohaterach dowiadujemy się parę drobnych szczegółów z życia  prywatnego. Retrospekcje z wcześniejszych lat przed rozdziałem nie są tak ciekawe jak w poprzednich częściach.
Natomiast wątki kryminalne od początku wciągają .... wypadek? - morderstwo? Patric z kolegami miotają się, coś im świta w głowach, że coś im umyka, ale co? coś znaleźli - ale co? co łączy morderstwa, nowa koleżanka - trochę inna? .... reality show  .... wszystko się wiąże .... wszystko układa .... kto jest ofiarą losu?. Ale jak i w poprzednich częściach akcja do końca trzyma w napięciu, na końcu dowiadujemy się co Patric z kolegami znaleźli, jak powiązali elementy układanki przyznam się o ile we wcześniejszych częściach kojarzyłam wcześniej kto może być zabójcą, tak tu dopiero przy końcu domyśliłam się.
Zakończenie, jest jakby już wstępem do następnej części, Erica i Patric znaleźli coś na strychu, być może klucz do tajemnicy oziębłości matki Ericki. Czy Erica podoła? Czy podejmie wyzwanie? Ale na te pytania dostaniemy odpowiedź w następnej części serii "Niemiecki bękart".
Może kryminał nie taki typowy, ale mi odpowiada, poznajemy stopniowo bohaterów i bardziej się z nimi zżywamy i lubimy, kibicujemy im w życiu prywatnym jak i zawodowym. Ja jak najbardziej polecam - ale wszystkie części po kolei.

wtorek, 22 maja 2012

Ewa Kopsik - "Układ z Panem Bogiem"

TYTUŁ: Układ z Panem Bogiem
AUTOR: E. Kopsik
WYDAWNICTWO: Replika
STRON: 308
DATA WYDANIA: 2012  

To uparcie nieidealne życie…
Krystyna od zawsze uwielbiała otaczać się rzeczami delikatnymi i kobiecymi, a studiując malarstwo stworzyła swój własny kanon piękna.
 Niestety, jej córka jest zupełnym przeciwieństwem obrazu, który sobie wyśniła. Mimo licznych prób, kobieta nie potrafi pokochać dziewczynki, która jest tak bardzo nieidealna, tak bardzo... niepasująca na córkę artystki.Wytchnienie od codzienności – córki, męża, teściowej – znajduje w malarstwie i ramionach innego mężczyzny.Dopiero pewien wypadek zmusi Krystynę do przemyśleń i zawarcia dziwnego paktu... z samym Bogiem.
Czy jednak cena, jaką przyjdzie jej zapłacić, nie okaże się zbyt wysoka? (źródło opisu - okładka książki)

Jest mi naprawdę przykro, bo pozytywnie nastawiłam się do przeczytania tej książki, tym bardziej że widziałam na jej temat dość pozytywne recenzje na LubimyCzytać, ale nie dałam rady. Podchodziłam do niej trzy razy .... i klapa .... książka jest da mnie za trudna, trudny język przez który trudno było mi się przebić, z mojej strony brak zrozumienia dla Krystyny ..... dla jej postępowania .... brak miłości do swojej córki (choć tak naprawdę nie wiem czy nie nadejdzie - doszłam do 101 strony) .... romans z jakimś poetą .... nastawienie że ja jestem artystką dlaczego mnie nie podziwiają .... a córka ..... a w tym wszystkim Bóg. Po prostu nie dałam rady, książka dla mnie jak pisałam trudna, trudny język i .....przygnębiająca.
Niestety niedoczytana - czy do niej wrócę ..... raczej nie.

Moja ocena: 1/6

poniedziałek, 21 maja 2012

TOP 10 - Dziesięć kreatywowych pytań i odpowiedzi!

ZABAWA U KRATYWY - chętnie i ja przyłącze się do zabawy :)
Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.

Dziś przyszła pora na... Dziesięć kreatywowych pytań i odpowiedzi!

1) Którego bohatera literackiego chciał(a)byś mieć teraz obok siebie?
2) W świecie której książki chciał(a)byś się teraz znaleźć?
3) Z którym bohaterem literackim zamienił(a)byś się dziś miejscami?
4) Gdyby porwało Cię Ufo, którą książkę zabrał(a)byś ze sobą na inną planetę?
5) Gdyby nakręcono film o Twoim życiu, kogo widział(a)byś w obsadzie aktorskiej?
6) W którym serialu chciał(a)byś zagrać?
7) Na czyim koncercie chciał(a)byś się pojawić (najlepiej na scenie ;))?
8) Który malarz powinien namalować Twój portret?
9) Którą postać z show-biznesu zaprosił(a)byś na sobotniego grilla?
10) Jakie jest Twoje najmilsze wspomnienie związane z książkami?

Odpowiedzi:
ad. 1. Jacka Westa z książek "Siedem cudów starożytności" i "Sześć świętych kamieni" , trzecia część tej trylogii ma wyjść w tym roku "Pięcioro największych wojowników" - już nie mogę się doczekać ..... a Jack West to taki nasz współczesny Indiana Jones - przystojny, wysportowany, były żołnierz, inteligentny, oczytany, czuły, opiekuńczy ...... spędzić z nim czas na australijskiej farmie lub wyruszyć w pełną niebezpieczeństw misję aby uratować świat :)

ad. 2.  Tu to znalazło by się kilka miejsc :) .... najchętniej tam gdzie cisza i spokój, piękne widoki ..... np. "Matka wszystkich lalek" - trochę Karkonoszy lub mała malownicza bretońska wyspa  ..... a może Mazury i cichy hotelik przemieniony z dawnego klasztoru - "Śmierć w klasztorze".

ad. 3. Z Marianną z książki "Podróż na liściu bazylii", pojechałabym do Włoch, Grecji, popływała jachtem .... cisza, spokój, zwiedzanie, lekki wiatr, morska bryza, słońce ..... dobre wino,oliwki :) mhmmmmmmmm

ad. 4. O to trudne pytanie, może coś w stylu "Zrób to sam" - Adam Słodowy, ale tam pewnie mają wysoko rozwiniętą technikę, więc pewnie coś do śmiechu, książki Pani J.Chmielewskiej np: "Wszyscy jesteśmy podejrzani" lub "Lesio", lub E. Stec "Polowanie na Perpetuę" lub "Klub Matek Swatek".

ad. 5. Zdecydowanie Meg Ryan, tylko trzeba by ją ufarbować na rudo :)

ad. 6. :) "Duma i uprzedzenie", serial BBC z 1995 roku, gdy go obejrzałam pierwszy raz, stał się od razu jednym z moich ulubionych ..... suknie, spokojna i cicha angielska wieś, Pemberley ..... no i pan Darcy :) .... książkę przeczytałam przed oglądnięciem serialu, a serial tylko mnie utwierdził w tym że Pan Darcy to zdecydowanie Colin Firth .... zresztą cała obsada aktorska serialu to strzał w 10.

ad. 7. Byłam kiedyś na koncercie "Pod Budą" było super :) był to koncert - powiedziałabym kameralny, bo takie bym wybrała ..... nie lubię tłumu, tłoku i jak jest zbyt głośno, więc typowy koncert odpada .... do tego raczej starsza muzyka, lata 70, 80 i trochę 90-tych - nie mam konkretnego ulubionego wykonawcy .... ale z bardziej głośnej muzyki to lubię Bon Jovi i Red Hot Chili Peppers.

ad.8. mhm .... może Leonardo da Vinci zrobił by ze mnie taką Mona Lise :D

ad. 9. Z zagranicy Nicolasa Cagea , a z polski  Jerzego Stuhra i Wojciecha Malajkata.

ad. 10. Jak miałam jakieś 10 lat i leżałam chora w domu, tato z biblioteki przyniósł mi do przeczytania książkę "Lew, czarownica i stara szafa" i od razu stałam się wielką fanką Narnii, a chciałabym zauważyć że to było bardzo, bardzo dawno temu :)  - no dobra to było gdzieś w połowie lat 80-tych i chyba nawet nikt nie myślał o ekranizacji Narnii ...... a potem tata wziął mnie do księgarni i kupiłam sobie następne części i systematycznie pilnowałam w księgarni kiedy wyjdą następna część żeby je kupić za skrzętnie oszczędzane pieniążki ..... cała sera była moim oczkiem w głowie.

sobota, 19 maja 2012

Sabina Czupryńska - "Kobiety z domu Soni"

TYTUŁ: Kobiety z domu Soni
AUTOR: S. Czupryńska
WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka
STRON: 472
DATA WYDANIA: 2012  

Pięć pokoleń kobiet. Chcą być piękne i kochane, muszą zawalczyć o siebie i swoje szczęście.
Historia rozpoczyna się w małym miasteczku, a kończy w wielkim mieście. Jest jak rodzinny album z pożółkłymi zdjęciami, na których wrażliwy fotograf uwiecznił pięć wyjątkowych kobiet: prababcię Antonię, jej córkę Julię, wnuczki Basię i Jagodę oraz prawnuczkę Sonię. Wszystkie, połączone więzami krwi niczym łańcuchem splecionych rąk, przekazują sobie to, co w nich najpiękniejsze, ale i to, co głęboko skrywane.
Każda z nich kocha, tęskni, pragnie, uczy się żyć, szuka rozwiązań. Zdobywa i porzuca. Pięknie wygląda z papierosem, za kierownicą malucha czy w markowej sukience. Każda spotyka mężczyznę lub kilku i próbuje uwolnić się od tajemnicy z przeszłości, odnaleźć szczęście, odmienić los nieświadomie wyznaczony jej przez matkę, babcię, prababcię. Każda z nich ma na to szansę. Każda z nas też.

Jak dla mnie książka powinna mieć tytuł "Kobiety z domu Antonii". Dlaczego? - ponieważ dom który Antonia wybrała za młodu i spędziła w nim swoje życie, to wokół tego domu prawie cały czas toczy się historia, a i później wspominany jest właśnie ten dom i tęsknota za nim. Od Antoni zaczyna się historia i do niej wspomnieniami wracają wszystkie bohaterki i do jej domu.

W książce poznajemy historie pięciu kobiet, ich losy .... marzenia ..... miłość .... zawziętość ..... pragnienia .... każda jest inna ..... 

Antonia - nestorka rodu - ciepła, miła, trzymająca rodzinę i dom w spójności, dająca wnukom matkę której im brakuje, dbająca o nich, wyrozumiała ..... wybaczająca.

Julia - córka Antonii - matka Basi i Jagody - wyniosła, pretensjonalna, z żalem do całego świata, nie dbająca o dzieci i męża, a nawet nie mająca szacunku do własnej matki.

Basia - córka Julii - za młodu wesoła, mająca prawie zawsze to co chciała, piękne sukienki, modne fryzury i chłopaka ..... ale jej życie za sprawą matki zmienia się ..... Basia już nie jest ta samą dziewczyną ..... z czasem mająca żal do wszystkich że zostawili ją  z matką i uciekli, a Basia jest uzależniona od niej, nie potrafi się jej przeciwstawić, nawet żeby być ze swoja rodziną

Jagoda - córka Julii, a młodsza siostra Basi - za młodu wielka optymistka, mająca cel na przyszłość i piękne marzenia, miłość ..... która ją zawodzi i pozostawia "pamiątkę", ucieka z domu i nie chce mieć z rodziną nic wspólnego a zwłaszcza z matką .... tylko nie zauważa, że z czasem staje się dokładna kopią swojej matki .... której nie potrafi wybaczyć .... a co da swoim dzieciom? ..... czy spełnienie marzeń do których dążyła da jej szczęście?

Sonia - córka Jagody - zagubiona i samotna od małego, próbuje odnaleźć swoje miejsce .... ludzi którzy by ją pokochali za to jaka jest .... czy znajdzie? .... wraca wspomnieniami do Wałkowa wspomnieniami do babci Julii .... jako jedyna jedzie pożegnać się z nią i .... wybaczyć.

Smutna opowieść o kobietach .... o braku miłości, akceptacji, przyjaźni, zrozumienia ..... ale napisana do przeczytania dla każdego, łatwym językiem ..... dająca do myślenia ..... jak to czasami losy ludzkie potrafią się skomplikować ..... a może to my sami komplikujemy sobie życie. Polecam.

Moja ocena: 5/6

piątek, 18 maja 2012

Ulubione książki od A do Z

Tą zabawę podpatrzyłam na blogu Juliette, myślę że ciągnie się jak łańcuszek, wiec sama tez postanowiłam pomyśleć o moich ulubionych książkach od A do Z. Okazało się to wcale nie takie łatwe, bo nie koniecznie książka na daną literkę należy do moich ulubionych, albo pod dana literka jest parę tytułów i trzeba wybrać jeden.  Więc postanowiłam sięgnąć nawet do dzieciństwa i oto co mi wyszło :)

Absolwenci - Erich Segal
Bracia Lwie Serce - Astrid Lindgren
Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafón
Duma i uprzedzenie - Jane Austen
Emil ze Smalandii -  Astrid Lindgren
Forrest Gump - Winston Groom
Gosposia prawie do wszystkiego - Monika Szwaja
Herbatniki z jagodami - Izabela Sowa
Inny świat - Gustaw Herling-Grudziński
Jestem po to, by kochać mnie - Marlena Dietrich
Klub Matek Swatek -Ewa Stec
Ludzie bezdomni - Stefan Żeromski
Łysek z pokładu Idy - Gustaw Morcinek
Medaliony - Zofia Nałkowska
Natalii 5 - Olga Rudnicka
Ogród Kamiennych Kwiatów - Deborah Smith
Podróż na liściu Bazylii - Krzysztof Mazurek
Romans wszech czasów - Joanna Chmielewska
Szósty - Agnieszka Lingas - Łoniewska
Środek lata - Małgorzata Warda (pozwoliłam sobie dodać ś)
Tomek w krainie kangurów - Alfred Szklarski (cała seria)
Upiorny legat - Joanna Chmielewska
Wszyscy jesteśmy podejrzani - Joanna Chmielewska
Zacisze 13 - Olga Rudnicka

Po podsumowaniu stwierdzam, że więcej polskich autorów a i książki lekkie, łatwe, przyjemne - trochę kryminału, trochę humoru, przygodowe  ..... mhm .... i chyba właśnie takie lubię :)

środa, 16 maja 2012

Liane Schneider i mała Zuzia :)

Innymi bardzo fajnymi, króciutkimi i wesołymi książeczkami są książeczki z Seri "Mądra Myszka" z przygodami małej Zuzi. W każdej książeczce, mała Zuzia ma do podjęcia czy do zmierzenia się z bardzo trudną sprawą dla malutkiej dziewczynki jak pierwszy dzień w przedszkolu, czy tez oczekiwanie na rodzeństwo, pójście do dentysty. A nas rodziców ukierunkowują jak przekazać dziecku, czy tez przygotować dziecko na pewne zmiany które będą zachodzić.

TYTUŁ: Zuzia idzie do przedszkola
AUTOR: Liane Schneider
WYDAWNICTWO: MEDIA RODZINA
STRON: 26
DATA WYDANIA: 2008  

Zuzia wkłada swoją najładniejszą sukienkę dziś są jej urodziny. Skończyła trzy lata i wreszcie może pójść do przedszkola. Zuzia od dawna cieszyła się na tę chwilę. Ta książeczka opowiada o tym, jak dziewczynka spędziła swój pierwszy dzień w przedszkolu.



TYTUŁ: Zuzia i nowy dzidziuś
AUTOR: Liane Schneider
WYDAWNICTWO: MEDIA RODZINA
STRON: 24
DATA WYDANIA: 2008

To dziwne, mama Zuzi robi się coraz grubsza. W końcu oznajmia: W naszej rodzinie pojawi się nowy dzidziuś! Ta książeczka opowiada o tym, jak Zuzia radzi sobie w roli starszej siostry.

wtorek, 15 maja 2012

Wyzwanie "Z półki" - 2012

Przyłączyłam się wczoraj do Wyzwania " Z półki ". To wyzwanie które ma nas zmobilizować do sięgnięcia po książki z własnej półki, które niejednokrotnie po jednorazowym przeczytaniu lub nawet nie, po zakupie leżą na półce i kurz je nakrywa. Podjęłam to wyzwanie na ten rok, a że dołączyłam się dopiero po połowie maja, więc wybierałam Poziom 2 – liczba przeczytanych książek “z półki” – 6-10. Obiecuję sobie sięgnięcie po minimum jedną książkę z półki w miesiącu. W zakładce Wyzwanie  będziecie mogli obserwować moje wyzwanie. Trzymajcie kciuki :)


poniedziałek, 14 maja 2012

Ewa Stec - "Klub Matek Swatek. Operacja: Londyn"

TYTUŁ: Klub Matek Swatek. Operacja: Londyn
AUTOR: E. Stec
WYDAWNICTWO: OTWARTE
STRON: 384
DATA WYDANIA: 2011

 Kontynuacja bestsellerowego Klubu Matek Swatek.
Klub Matek Swatek rusza z misją do Londynu. Ma „pomóc” Alicji, ślicznej emigrantce, związać się z Igorem. Tymczasem dziewczyna jest zakochana w Archibaldzie, czarującym i absolutnie niedostępnym arystokracie. Dla KMS nie ma jednak rzeczy niemożliwych.
Kiedy wydaje się, że wszystko idzie jak po maśle, same swatki wpadają w sidła miłości. Wychodzi też na jaw, że nie każdy jest tym, za kogo się podaje. W Londynie robi się gorąco…


Jak tylko się dowiedziałam że wyszła kontynuacja książki "Klub Matek Swatek" - która jest jedną z moich ulubionych, nie mogłam się doczekać żeby ją przeczytać. No i nareszcie wpadła w moje ręce :)
Powiem że nie zawiodłam się, książka tak jak i pierwsza część, raczy nas przygodami pań - emerytek, które są organizacją swatek. Jednak tym razem panie wyruszają w pełną niebezpieczeństw przygodę na nieznany teren ..... do Londynu. Próbują zeswatać Alicję i Igora, ale już po kilku kartkach dowiadujemy się, że między młodymi jednak coś iskrzy .... więc o co chodzi? ..... dlaczego nagle Alicja martwi się o Igora a jednocześnie wyznaje że jest zakochana w Archibaldzie to angielski lord, który prowadzi dość rozrywkowy tryb życia. Ale jak przystało na nasze panie - emerytki, nic nie jest im straszne, podejmują próbę zeswatania emigrantki z księciem - według nich to ma być taka współczesna bajka o Kopciuszku ..... wokół naszych pań krążą ..... byli i  obecni szpiedzy różnych wywiadów .... chińska mafia ..... złodzieje ..... wróżka Klara Widząca ..... no i .... miłość ..... a miłość jak to miłość nie wybiera :) Dostają także znak .... a dokładniej Jadwiga  ..... czarny parasol ..... gdzie powrócą wspomnienia i spotkanie w Londynie z właścicielem parasola.
Książka pełna zabawnych sytuacji, trochę miłości i  kryminału, w sam raz na lekki i rozluźniający wieczór. Jest jedno ale ..... nie ma jednak takiej dawki humoru jak w pierwszej części i polecałam bym zaczęcie od pierwszej części, żeby poznać nasze miłe panie - emerytki z organizacji swatek i ich metody działania. Polecam :)

Moja ocena: 5/6

sobota, 12 maja 2012

Ljubodrag Andric i jego zdjęcia

Wiem, wiem to ma być blog o książkach, ale natknęłam się przypadkowo na zdjęcia Ljubodraga Andric to pochodzący z Belgradu fotograf - bardzo mi się spodobały , kilka zamieszczam tu - zobaczcie ,a resztę zachęcam do oglądnięcia na jego stronie.

:) to coś dla nas .... moli książkowych :)





Piękne ..... prawda ..... i ciekawe :) A Wy jak sądzicie - podobają się Wam.

czwartek, 10 maja 2012

Agnieszka Lingas-Łoniewska - "Szósty"

TYTUŁ: Szósty
AUTOR: A. Lingas-Łoniewska
WYDAWNICTWO: REPLIKA
STRON: 332
DATA WYDANIA: 2012  

„W szóstym dniu Bóg stworzył człowieka – mężczyznę i kobietę. W szóstym dniu... odbiorę ci życie, bo ja jestem twoim bogiem”.
Miłość, która rodzi się pośród zbrodni. Przeznaczenie, przed którym nie da się uciec.
Polska nie jest już bezpiecznym miejscem. Zwłaszcza dla zielonookich blondynek, które od jakiegoś czasu padają ofiarą seryjnego mordercy, któremu środowisko policyjne nadało przydomek Szósty.
Jego tropem podąża inspektor Marcin Langer, stojący na czele Śląskiej Grupy Śledczej. Pomaga mu Alicja Szymczak, której zadaniem jest sporządzenie portretu psychologicznego mordercy.
Wkrótce Alicję i Marcina połączy coś więcej niż tylko sprawy zawodowe. Zresztą, jak się okazuje, nie jest to pierwszy raz, kiedy ich drogi się przecinają...  Czy inspektor Langer zachowa zimną krew i podejmie grę, w której stawką będzie życie ukochanej? Kim jest Szósty? Co nim kieruje? Być może czai się znacznie bliżej, niż może się wydawać.

Jeżeli ktoś twierdzi że polskie kryminały nic nie są warte, to znaczy że nie czytał książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej "Szósty". Książka jest rewelacyjna. 
Gdy zaczęłam czytać, już sam prolog spowodował u mnie dreszcze, a dalej jest jeszcze lepiej. Książka trzyma w napięciu od pierwszych stron, czy znajdą go, on się z nich śmieje, zna ich, wie o nich dużo - czy jest jednym z nich?, dlaczego blondynka o zielonych oczach .... to jeden wielki misterny plan z jego strony. A Szósty upatrzył sobie ją , będzie zwieńczeniem jego drogi .... jego wendety. Drugi aspekt książki jest jakby zmysłowy .... Marcina i Alicji .... ich drogi życiowe dziwnym zrządzeniem losu splotły się wcześniej ..... a teraz .....czy się odnajdą, czy się spotkają .... tak .... autorka raczy nas cudownymi opisami rodzącej się miłości? ..... zmysłowości która ich ogarnia ..... gdy na siebie patrzą, gdy się dotykają , jak myślą o sobie ..... czytając mamy wrażenie że gdy Marcin i Alicja są blisko siebie powietrze gęstnieje od ich pożądania i erotyzmu, a jednocześnie przekonanie że to te dwie połówki które się odnalazły, które czekały na siebie, których los od dawna już próbował połączyć. Gdyby odrzucić wątek kryminalny byłaby to cudowna książka o miłości. Pikanterii wszystkiemu dodaje jeszcze początkowy wątek zjawisk nadprzyrodzonych, dzięki to któremu od początku wiemy że całe spotkanie Marcina i Alicji nie jest przypadkowe ..... to przeznaczenie. 
Polecam ją gorąco wszystkim, a zwłaszcza tym którzy nie czytają polskich kryminałów. Pewnie gdyby zamiast imion Marcina, Alicja, Jurek, Kasia  były Michael, Jon, Sandra a akcja zamiast w Katowicach działa by się w Nowym Jorku, sceptycy polskich kryminałów krzyczeli by że super a tak niech żałują bo nie wiedzą co tracą.  Ja gorąco polecam.

Moja ocena: 6/6

środa, 9 maja 2012

Mała wróżka Amelka :)

Mimo że książeczki wydane są w 2009 roku, dopiero niedawno odkryłyśmy je na bibliotecznej półce. Seria  "Mała wróżka Amelka".
Amelka to malutka wróżka, w niektórych książeczkach zapoznajemy się z jej przygodami w jej świecie, a w innych książeczkach w naszym świecie, pomaga dzieciom jako wróżka Amelka - detektyw, to poszukuje zaginionych cukierków, to misia, który zaginą. Ma przyjaciela Gucia - chochlika, który pomaga jej rozwiązywać zagadki, jest badaczem tajemnic. Przeżywają razem wspaniałe przygody.
Książeczki są króciutkie, wiec zawsze można przerwać dziecku zabawę i zachęcić do do wysłuchania króciutkiej opowiastki. Najlepsze na wieczór przed spaniem na dobre i kolorowe sny :)

TYTUŁ:   Zaginione cukierki
                Paskudna wróżyczka
                Na tropie Dudusia
                Sekret ślimaków
                Wróżka katastrofa
                W krainie chochlików
AUTOR: Sophie de Mullenheim, Claire Gaudriot
STRON: od 20 do 30
WYDAWNICTWO: Papilon
DATA WYDANIA:  2009


poniedziałek, 7 maja 2012

Katarzyna Szafraniec - "Dwa jabłka"

TYTUŁ: Dwa jabłka
AUTOR: K. Szafraniec
WYDAWNICTWO: Grasshopper
STRON: 360
DATA WYDANIA: 2010  

Katarzyna to Bardzo Przedsiębiorcza Kobieta. Niestety tylko w życiu zawodowym, bo w prywatnym nadal trwa kryzys. Ale od czego jest serwis randkowy - przecież można założyć profil i poznać jakiegoś odpowiedzialnego, miłego Księcia z Bajki, który powiększy ilość samców w mieszkaniu (w końcu koty Filip i Kacper to też samce). Tylko to wcale nie jest takie proste. Nie od dziś wiadomo, że mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus, a związki międzyludzkie to tajemniczy i niezmierzony Kosmos. Dwa jabłka - prawdziwa historia o poszukiwaniu miłości.

Niestety książka mimo zachęcającej notki wydawcy do przeczytania, jest wielką pomyłką. Cała książka to jeden wielki chaos, chaos, chaos .... chaos, ..... wielkie ilości papierosów i piwa, papierosów i piwa .... w pewnym momencie zaczęłam podejrzewać że wydanie książki było sponsorowane przez producentów papierosów i piwa. A do tego wulgaryzmy i w niektórych momentach książki wręcz prostactwo.  Autorka na końcu uśmierca naszą bohaterkę, ale też nie wiadomo czy umiera sama (bo chorowała przez całą książkę choć tak naprawdę nie wiadomo na co) czy popełnia samobójstwo ..... jak już mówiłam .... chaos, chaos. Moim zdaniem szkoda było papieru na wydanie tej książki.

Moja ocena: 1,5/6

niedziela, 6 maja 2012

Cała Polska Czyta Dzieciom


                 Cała Polska czyta dzieciom 

to kampania o której chyba wszystko wiemy, o której od czasu do czasu gdzieś usłyszymy, ale na pewno warto o niej pamiętać i przypominać :)
Kampania społeczna "Cała Polska czyta dzieciom", rozpoczęta w czerwcu 2001 przez Fundację "ABCXXI - Cała Polska czyta dzieciom", kampania ma na celu zachęcanie, rodziców, opiekunów, nauczycieli do codziennego czytania dzieciom dla przyjemności - 20 minut dziennie. Codziennie! Czytanie dziecku to skuteczna metoda na wspomaganie rozwoju umysłowego, społecznego i moralnego dziecka, jednocześnie Fundacja zachęca rodziców do kontrolowania ilości i jakości programów telewizyjnych, gier komputerowych, internetu. Inicjatorką kampanii była Pani Irena Koźmińska, założycielka i prezes Fundacji  ABCXXI – Cała Polska czyta dzieciom. 

W 2001 roku zobaczyliśmy po raz pierwszy w telewizji spot reklamowy kampanii, w której to dziecko podchodzi do ojca, który ogląda telewizję i pyta "Tato, a czy ty umiesz czytać". Wtedy wielu artystów, dziennikarzy, wydawców, bibliotekarzy, sportowców, polityków przyłączyło się do wspierania kampanii i propagowania czytania dzieciom - 20 minut dziennie. Codziennie!


Później pojawiły się inne reklamy telewizyjne min: "Męskie Rozmowy", "Czy jest Harry Potter?", "Rodzinka", "Strychostrachy", w których znane osoby czytały dzieciom. Następnym posunięciem były teledyski w wykonaniu znanych ze scen muzycznych i aktorskich min: Z. Zamachowski, M. Rodowicz, E. Flinta, P. Fronczewski, M. Jeżowska i inni.


Mam nadzieję że wszystkie te kampanie zachęcające do czytania dzieciom, będą w naszych głowach się kłębić i przypominać, że skoro my kochamy czytać, wpoimy to i naszym dzieciom. Niech kolorowy świat fantazji otwiera się i przed nimi, daje im radość i pobudza ich wyobraźnię. Niech w  przyszłości nasze dzieci sięgają same po książki i czytają swoim dzieciom.

           Pamiętajmy - 20 minut dziennie. Codziennie!

sobota, 5 maja 2012

Anna Piega - "Lustro czasu"

TYTUŁ: Lustro czasu
AUTOR: A. Piega
WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka
STRON: 384
DATA WYDANIA: 2011

Książka o wartości rodziny i przyjaźni, o tym, że poznanie prawdy - nawet jeśli boli - przynosi wyzwolenie. 
Daria Sulima to młoda, ale pewna swych pragnień i życiowych celów kobieta. Idąc za głosem serca, realizując swoje marzenie, dokonała niegdyś trudnego wyboru – ceną, którą zapłaciła, były zerwane więzi rodzinne. Nigdy jednak nie zwątpiła w słuszność swej decyzji. Gdy wreszcie poukładała sobie życie i poczuła się bezpiecznie, los kazał jej zapomnieć o zranionej dumie, o żalu, który przez lata w sobie pielęgnowała, i wrócić do domu. Stanąć u boku ojca przeciwko wspólnemu wrogowi. Jednak ten krok ku przeszłości niespodziewanie otworzył przed nią nową drogę... drogę ku tajemnicy, która wpłynęła na jej życie.  

Czy można poukładać swoje życie, gdy te nagle się burzy. Tajemnica którą wszyscy trzymali w ukryciu przez lata, nagle, niespodziewanie się ujawnia. Można .... Daria jest silną kobietą, która chce doprowadzić do końca swoje sprawy, raz na zawsze wyjaśnić tajemnicę i zacząć nowe życie. Pomimo początkowego szoku i odsunięcia się od rodziny, żalu, z biegiem odkrywania kawałków tajemnicy Daria mimo niechęci coraz bardziej przybliża się do rodziny i ..... nawiązuje bliższą znajomość z kimś ..... kto nie jest jej obojętny.
Książka jest świetna, pomimo lekkiego mroku, który na początku odczuwałam (to chyba zasługa okładki), czyta się ją bardzo dobrze, ciekawie, powolne odkrywanie tajemnicy - wciąga. Polecam.

Moja ocena: 4,5/6

czwartek, 3 maja 2012

Adam Bahdaj - "Mały pingwin PIK-POK"

TYTUŁ: Mały pingwin PIK-POK
AUTOR: A. Bahdaj
WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Literatura
STRON: 104
DATA WYDANIA: 2008  

Pingwin Pik-Pok kocha lody, ale… czekoladowe, nie te z Antarktydy.
I uwielbia zapach… nie, nie świeżego śledzia – fiołków!
A przyjaźni się z Agatą – elegancką foką w różowym czepku.
Tak, Pik-Pok nie jest takim sobie zwyczajnym pingwinem.
Ale może właśnie dlatego tak go wszyscy lubią?

Pingwin PIK-POK mieszka na Wyspie Śniegowych Burz, pewnego dnia wyrusza nad Błękitne Jezioro. Tam spotyka Kasię z którą się zaprzyjaźnia. Ale jak to mały pingwin, nie może usiedzieć na miejscu i miewa różne przygody: połyka puszkę sardynek, porywa go zły rybak, jest żywą reklamą lodziarni, ląduje w zoo gdzie spotyka inne zwierzęta i tam również przezywa różne przygody, gdzie w końcu odnajduje go Kasia. Na końcu PIK-POK wraca na swoją wyspę do rodziny.  Pełna zabawnych i ciekawych przygód książeczka, przy której na pewno spędzicie miłe chwile. Polecam.

środa, 2 maja 2012

Bibliotekowe szaleństwo :)


Tak, to moje dzisiejsze bibliotekowe szaleństwo .... chyba trochę przesadziłam. Wpadło mi w ręce kilka zakupionych przez bibliotekę nowości i dalsze części sagi kryminalnej C. Lackberg ..... więc zagarnęłam wszystko do domu ..... no to maj będzie mocno czytelniczy :)
  1. Lustro czasu - Anna Piega
  2. Dwa jabłka - Katarzyna Szafraniec
  3. Szósty - Agnieszka Lingas-Łoniewska
  4. Klub Matek Swatek, Operacja: Londyn - Ewa Stec
  5. Układ z Panem Bogiem - Ewa Kopsik
  6. Kobiety z domu Soni - Sabina Czupryńska
  7. Ofiara losu - Camilla Lackberg
  8. Niemiecki bękart - Camilla Lackberg
  9. Syrenka - Camilla Lackberg

wtorek, 1 maja 2012

Monika Szwaja - "Matka Wszystkich Lalek"

TYTUŁ: Matka Wszystkich Lalek
AUTOR: M. Szwaja
WYDAWNICTWO: SOL
STRON: 350
DATA WYDANIA: 2011  

Korrigany, małe bretońskie duszki, potrafią porządnie zamieszać w ludzkich losach. Może to jakiś korrigan postanowił zburzyć spokój Claire Autret z maleńkiej wyspy u brzegów Bretanii? Wysłał ją w polskie góry, aby tam spotkała dziwną i tragiczną postać Matki Wszystkich Lalek? Kazał jej przewartościować całe swoje dotychczasowe życie?Pamiętajmy jednak, że korrigany umieją też leczyć rany i naprawić to, co same zepsuły... (źródło opisu)

Opis na książce jest trochę mylący, myślałam że będzie to książka  o jakiś mocach, duszkach itp. Ale nic podobnego, jak zawsze u Pani Moniki książka okazała się ciepłą opowieścią, z humorem, nastawiającą pozytywnie do życia. W książce mamy dwie historie dwóch kobiet. Pierwsza to Claire - Klara która opuszcza rodzinna małą wysepkę we Francji i przyjeżdża do Karkonoszy do odziedziczonej po ojcu Willi Klara. Poznaje tu wspaniałych, ciepłych, i uczynnych ludzi, no i ..... miłość. Druga to Elżunia - Elisabeth - Liesel, którą jako dziecko Niemcy odebrali matce i spędziła dzieciństwo w niemieckiej rodzinie, jej życie pokazane od dzieciństwa, przez okres wojny, studia, małżeństwo i po wojnie po powrocie do Polski - powiem że losy Elżuni osobiście bardziej mnie wciągnęły niż Klary, dały więcej do myślenia, refleksji. Losy obu kobiet łączą się za sprawą Willi Klara, a spaja je niesamowita babcia Hania, która wyciąga Lisel z jej pokoju z lalkami i wciąga do rodziny. Jedynym minusem książki jak dla mnie było zakończenie, nie pasowało mi słownictwo  "my się bzykamy" - no i gdzie tu ta romantyczna miłość, bzykanko zabrzmiało jakoś tak .... dziecinnie. Wiem, ktoś może powiedzieć że książka jest cukierkowata, wszyscy uśmiechnięci, mili, dobrzy  .... i taka ma być, sięgając po książki Pani Moniki chcemy, uśmiechu, ciepła, humoru, miłych słów, pozytywnego nastawienia .... chcemy dobrego zakończenia  .... tej cukierkowatości.  Polecam.
Moja ocena: 5/6
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...