piątek, 5 października 2012

Julian Tuwim - "Słoń Trąbalski"

źródło
TYTUŁ: Słoń Trąbalski
AUTOR: J. Tuwim
WYDAWNICTWO: Nasza Księgarnia
STRON: 40
DATA WYDANIA: 1965  

Nasz Słoń Trąbalski to słoń zapominalski. Zapomina jak ma na imię, jak dzieci jego mają na imię, zapomina o kolegach, o wizytach. Żona mu mówi idź do lekarza a on odwiedza adwokata i rejenta i kowala, a kowal supełek na trąbie mu zawiązał dla pamięci ... lecz nasz Tomasz Trąbalski, nim wrócił do domu zapomniał po co ten węzeł na trąbie.

Krótka wierszowana historyjka o Słoniu Trąbalskim - zapominalskim. Mimo że jest duży, krótką ma pamięć, a supełek na trąbie mu nie pomaga. Jak byłam mała to po przeczytaniu tego wierszyka sama wiązałam supełki na chusteczce :) 
Julian Tuwim raczy nas wspaniałymi wierszami, historyjkami  które pamiętamy mimo upływu czasu. Wracam teraz razem z córką do czasów dzieciństwa i bardzo miło wspominam te dziecięce książeczki :)

Książeczkę przeczytałam w ramach akcji "Niezapomniane lektury z naszego dzieciństwa"

18 komentarzy:

  1. Muszę przyznać, że nie pamiętam w ogóle tej bajki, aż wstyd.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście znam "Słonia Trąbalskiego" - lubiłam tę bajeczkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gdzies kiedys mialem te ksiazke... klasyka ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam tę bajkę. Dobrze się przy niej bawiłam jako dziecko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jasne, że czytaliśmy. Uwielbiam Tuwima.

    OdpowiedzUsuń
  6. stara dobra historyjka :)
    kiedy ja byłam dzieckiem... o matko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ach, wspomnienia z dzieciństwa... ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiersze Tuwima to cudna dziecięca lektura, warto je równieżą dzisiaj dzieciom czytać.)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słoń Trąbalski, Murzynek Bambo to jedne z moich ulubionych wierszy tego autora. ;) Zwłaszcza, że Murzynka znam na pamięć odkąd pierwszy raz go przeczytałam 12-11 lat temu! ;)

    A "Dziewczynę z zapałkami" Anny Janko polecam. Książka mimo wszystko wartościowa. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. "Słoń Trąbalski" to rzeczywiście krótka historyjka - pamiętam jak by to było dziś, że przeczytałem ją w czasie drogi powrotnej do klasy. Życzę Ci powodzenia w październikowym wydaniu akcji. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak miło znów się cofnąć w czasie i poczuć w sobie choć przez chwilę dziecko. Wspaniały wierszyk, też lubiłam go czytać.

    OdpowiedzUsuń
  12. Któż tego nie czytał w dzieciństwie. Piękne...

    OdpowiedzUsuń
  13. Ileż ja razy czytałam o tym słoniu! I jakże to piękny powrót do dzieciństwa! Dzięki za to przypomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. I u Ciebie Słoń Trąbalski zagościł. :) Super! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To naprawdę powrót do dzieciństwa

    OdpowiedzUsuń
  16. Ach wspomnień czar, czytało się takie lekturki, do tej pory mam do nich sentyment :)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...