źródło |
AUTOR: J. M. Chmielewska
WYDAWNICTWO: MG
DATA WYDANIA: 2012
STRON: 240
Kawiarnia "Piwnica pod Liliowym Kapeluszem" tak, tyle już o niej słyszałam i o jej właścicielce, po prostu czuję zapach kawy gdy słyszę tę nazwę, i choć nie jestem kawoszem, chętnie zasiadłbym przy stoliku i napiła się kawy, jakiej hmmm sama nie wiem - ale czuję że smakowała by mi :)
Skąd znam kawiarnię? Z innych książek autorki (TUTAJ o tych innych jej książkach), tak w każdej bohaterowie tam gościli, czy to przypadkowo, czy to jako stali klienci, kawiarnia przewija się w każdej książce autorki i roztaczała swój czar, a właścicielka Weronika to kobieta która jawiła mi się jako osoba niezwykła, wręcz czarodziejska :)
"Sukienka z mgieł" to książka która przedstawia nam Weronikę. Poznajemy naszą czarodziejkę od jej dzieciństwa które nie było łatwe, jedynaczka, córka lekarzy którzy cały swój czas poświęcali pacjentom, a ona chciał by byli jej rodzicami. Chciała by jej dom miał swój zapach i ciepło, tak jak dom jej jedynej najbliższej przyjaciółki Marceli, to u niej w domu poczuła zapach kawy i chciała by jej dom był taki jak Marceli. Dlaczego dom Weroniki taki nie był, był zimny i bezduszny - dlaczego?
"Sukienka z mgieł" to książka która przedstawia nam Weronikę. Poznajemy naszą czarodziejkę od jej dzieciństwa które nie było łatwe, jedynaczka, córka lekarzy którzy cały swój czas poświęcali pacjentom, a ona chciał by byli jej rodzicami. Chciała by jej dom miał swój zapach i ciepło, tak jak dom jej jedynej najbliższej przyjaciółki Marceli, to u niej w domu poczuła zapach kawy i chciała by jej dom był taki jak Marceli. Dlaczego dom Weroniki taki nie był, był zimny i bezduszny - dlaczego?
"Gdybyśmy nie mieli dziecka, to moglibyśmy tam pojechać i oboje zrobilibyśmy doktorat." [1]
Inna od najmłodszych lat, sama z miłością którą chciał obdarzyć cały świat, zamknięta i skryta. Ale, pewnego dnia w jej domu zjawiła się ciotka Dora - och co za kobieta!!! - a na głowie miała ... tak, tak wielki liliowy kapelusz, to wtedy Weronika postanowiła że będzie miała kawiarnię i nazwie ją na cześć kapelusza ciotki :) rodzicom oczywiście to się nie podobało - przecież miał być lekarzem.
Z biegiem lat Weronika coraz bardziej roztaczała swój czar, nauczyła się wszystkiego czego tylko można o kawie, od jej zbierania po parzenie, dodatki - umie przyrządzić kawę która każdemu smakuje jak coś najwspanialszego. Zwiedziła świat, odbyła praktyki by w końcu stworzyć swój azyl, swoją kawiarnię, miejsce które pokaże ją, jak jest i udało się - ziściła swoje marzenia, do których dążyła od najmłodszych lat. Ale czy wszystko się jej tak dobrze ułożyło? Co z miłością? Co z rodzicami, którzy nie akceptowali wyboru córki?
Z biegiem lat Weronika coraz bardziej roztaczała swój czar, nauczyła się wszystkiego czego tylko można o kawie, od jej zbierania po parzenie, dodatki - umie przyrządzić kawę która każdemu smakuje jak coś najwspanialszego. Zwiedziła świat, odbyła praktyki by w końcu stworzyć swój azyl, swoją kawiarnię, miejsce które pokaże ją, jak jest i udało się - ziściła swoje marzenia, do których dążyła od najmłodszych lat. Ale czy wszystko się jej tak dobrze ułożyło? Co z miłością? Co z rodzicami, którzy nie akceptowali wyboru córki?
"No właśnie (...) Masz wprawę... Tego tez nie mogliśmy zrozumieć. Byłaś... jesteś - poprawiła się zaraz - taka zdolna. Tyle różnych rzeczy mogłabyś w życiu robić, a ty wybrałaś kawiarnię!" [2]
Drugim pobocznym wątkiem jest historia Anastazji (zwanej Krychą), kobiety która po odwiedzeniu kawiarni Weroniki - rozkwita. Przeobraża się z kobiety cichej, szarej, zahukanej, bitej i uległej w kobietę silną, która postanowiła przeciwstawić się mężowi - pijakowi, tyranowi który przez lata znęcał się nad nią i synem.
"Piwnica pod Liliowym Kapeluszem... Miejsce, gdzie dobre myśli łatwiej odnajdują człowieka" [3]
"Sukienka z mgieł" to druga w kolejności książka autorki wydana, to tu poznajemy Weronikę właścicielkę uroczej kawiarni i bardzo się cieszę że dopiero teraz ją przeczytałam. Jak już wspomniałam wcześniej, poznałam kawiarnie w innych książkach autorki, poznałam ją od innej strony, czułam tą kawową atmosferę, a całe moje wyobrażenie kawiarni i dogłębne poznanie właścicielki nastąpiło dziś, ta książka to było zwieńczenie wszystkich dotychczasowych książek autorki które przeczytałam - taka wisienka na torcie :)
Książkę czyta się bardzo dobrze, język prosty i lekki, miejscami jest smutna, ale Weronika potrafi roztaczać swój czar :) dzięki niej czujemy ciepło i optymizm wlewający się w nasze serca, że mimo niepowodzeń będzie dobrze. Wspaniała książka dzięki której będziecie mieć ochotę na filiżankę dobrej, aromatycznej kawy :) Gorąco polecam :)
Moja ocena: 5/6
[1] Joanna M. Chmielewska "Sukienka z mgieł" Wydawnictwo Mg, wyd. 2012, str. 17
[2] str. 164
[3] str. 228
[2] str. 164
[3] str. 228
Za możliwość przeczytania książki dziękuję pani Dorocie z Wydawnictwa MG
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
Czytałam już jedną książkę tej autorki ("Karminowy szal") i chętnie przeczytałabym także i tę.
OdpowiedzUsuńMamy tej autorki ,,Poduszka w różowe słonie". Jakoś czeka na swoją kolej i doczekać się nie może.
OdpowiedzUsuńNie czytałam jeszcze nic tej autorki, ale mam w planach ''Poduszkę w różowe słonie''. Powyższa pozycja także wydaje się ciekawa, więc będę miała ją na uwadze.
OdpowiedzUsuńMogłaby autorka napisać już nową powieść dla dorosłych, brakuje mi jej pióra.
OdpowiedzUsuńJestem kawoszem:) Myślę, że książka by mi się podobała.
OdpowiedzUsuńPolecam pozostałe książki Autorki :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie przeczytać. Bardzo lubię prozę tej autorki.
OdpowiedzUsuńMnie osobiście najbardziej podobała się "Poduszka w różowe słonie" :)
OdpowiedzUsuńwww.maialis.pl
Lubię całą serię o Piwnicy pod Liliowym Kapeluszem - czyta się ją z przyjemnością. :)
OdpowiedzUsuń