źródło |
AUTOR: A. Gras
WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Grodkowskie
DATA WYDANIA: 2008
STRON: 80
Miśka czyli Michała poznałam już jakiś czas temu, podbił moje serce gdy chcąc ratować swój honor smakosza wykrył fałszerzy czekolady, a działo się to wszystko w książce "Misiek i fałszerze czekolady" - gdzie patrząc na okładkę miało się już ochotę na coś słodkiego - TUTAJ możecie oglądnąć okładkę i poczytać opinię. Gdy w moje ręce trafiła druga książka o przygodach Miśka zabrałam się z przyjemnością do jej czytania :)
Tym razem Misiek musi sprostać nie lada wyzwaniu, wyzwaniu które postawiła przed nim mama - obwieszczając swoją decyzję jako dyktaturę w domu. Wyzwanie - spędzenie świąt w rodzinnym gronie u wujka Milka, oj będzie to niełatwe zadanie. Babcia, która go zawsze strofuje, wujek Milek - który potajemnie wyjada smakołyki z zapasowej lodówki, nielubiane kuzynostwo i ciocia Basia - która szykuje im niezwykłą Wigilię, gdyż jej fascynacją jest gotowanie (nie zawsze zgodnie z przepisami, raczej przepisy gdzieś zasłyszane, widziane), z mamą która go wspiera ale ... bez taty, który musiał zostać na kontrakcie w Ameryce. Misiek czuje się zagubiony i źle, jest głodny - bo to co serwuje ciocia nie nadaje się do jedzenia, zostaje oskarżony o zjedzenie czekoladek z choinki, co napawa go goryczą i ucieka ... poznaje przemiłą sąsiadkę Kasię która spędza święta sama, bo rodzice pracują. Jednak święta jeszcze się nie skończyły, gdzie ich magia :) O tak, święta potrafią być magiczne :) Czy Misiek zakosztuje prawdziwej świątecznej kolacji? Czy odkryje kto wyjadł czekoladki z choinki? Czy spełnią się jego najskrytsze marzenia?
Autorka ponownie uraczyła mnie wspaniałą historią o Miśku, chłopcu bardzo inteligentnym, lubiącym psikusy, mającym cięty język - taki miły chłopiec z nadwagą z której to sam potrafi stroić żarty. Czas w książce - to święta, Wigilia i tu autorka pod koniec książki wprowadziła prawdziwą świąteczną, ciepłą atmosferę i trochę magii :) Wspaniała książeczka która pokazuje nam że cuda się zdarzają :) i nieważne gdzie spędzasz święta, ważne jest to by być z kimś bliskim i kochającym.
Mam nadzieje że powstanie następna książeczka o Miśku, a Was gorąco zachęcam do sięgnięcia po książki o Miśku, to lektura nie tylko dla dzieci :)
Moja ocena: 6/6
Autorka ponownie uraczyła mnie wspaniałą historią o Miśku, chłopcu bardzo inteligentnym, lubiącym psikusy, mającym cięty język - taki miły chłopiec z nadwagą z której to sam potrafi stroić żarty. Czas w książce - to święta, Wigilia i tu autorka pod koniec książki wprowadziła prawdziwą świąteczną, ciepłą atmosferę i trochę magii :) Wspaniała książeczka która pokazuje nam że cuda się zdarzają :) i nieważne gdzie spędzasz święta, ważne jest to by być z kimś bliskim i kochającym.
Mam nadzieje że powstanie następna książeczka o Miśku, a Was gorąco zachęcam do sięgnięcia po książki o Miśku, to lektura nie tylko dla dzieci :)
Moja ocena: 6/6
Za możliwość przeczytania tej wspaniałej książeczki dziękuję pani Agacie
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
Pierwsza część przygód Miśka przypadła mi do gustu, dlatego w okresie świątecznym może skuszę się na powyższą książeczkę.
OdpowiedzUsuńCzytałam i również polecam. Wartościowa literatura dla dzieci.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo dobra pora na tę książkę. Do świąt niedaleko, dlatego warto ją mieć na uwadze, wybierając prezent dla najmłodszych :-)
OdpowiedzUsuńAch ten Misiek. Wszyscy go chwalą, więc musi coś w tym być:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
nie dla mnie, ale wiem już komu mogłabym polecić :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się bardzo podobała:)
OdpowiedzUsuńMam ją na półce, niedługo ją chyba przeczytam ;)
OdpowiedzUsuńPolubiłam Miśka. Na pewno poznam jego kolejne przygody :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za recenzję. A szczególnie za wysoka ocenę punktowa. Z pewnością ukażą się kolejne tomy. Przystępując do pisania Miśka miałam koncepcje na 5 tomów. Na razie jest duże zainteresowanie tematyka świąteczną, więc nie będę robić zamieszania. Jednak zaraz po świętach zaczną się przygotowanie do "Walentynek" dlatego będzie to dobry czas na "Perfumowaną Kiełbasse", ponieważ jest w niej wątek miłosny.
OdpowiedzUsuńKrótka forma, więc można czasem zaszaleć i się rozerwać :)
OdpowiedzUsuń