niedziela, 4 maja 2014

Tomasz Sekielski - "Obraz kontrolny"

źródło
TYTUŁ: Obraz kontrolny
AUTOR: T. Sekielski
WYDAWNICTWO: REBIS
DATA WYDANIA: 2013
STRON: 384


To moje drugie spotkanie z autorem, pierwsze wciągnęło mnie od pierwszej do ostatniej kartki, "Sejf" okazał się bardzo udanym debiutem pana Tomasza. Teraz przede mną kontynuacja "Sejfu" - "Obraz kontrolny", czy ta książka będzie równie udana? czy tak samo wciągnie mnie w swoją fabułę? Zobaczymy.

Artur Solski - bezrobotny dziennikarz - opuszcza po ponad półrocznym pobycie szpital psychiatryczny, trafił tam próbując rozwiązać zagadkę trupa znalezionego w jeziorku. Okazało się że w tę sprawę zamieszane były służby specjalne, a jej rozwiązywanie doprowadziło go do zamachu na ambasadora polskiego w Iraku, gdzie te same służby pociągały za sznurki. Zrobiono z niego wariata i wsadzono do szpitala, tam też Artur uzmysłowił sobie że nie ma jego żony i dzieci o których mówił - nie żyli od pięciu lat, a on ciągle uważał że żyją. Sprawcą wypadku okazał się jego przyjaciel z którym prowadził sprawę - komendant policji Waldemar Darski.
Teraz po wyjściu ze szpitala czeka na niego jedyny przyjaciel jakiego miał - Marcin Rokita pseudo Diabeł, był szefem ochrony która zginęła w Iraku i poprzysiągł zemstę tym którzy to zrobili, niestety jego niewygodne pytania doprowadziły go do bezrobocia. Czy aby na pewno? Artur i Diabeł ruszają na Podlasie do Niemirowa do daczy komendanta i tam rozpoczynają ponownie poszukiwanie  śladów i dowodów, w ich ręce trafia nagranie, oraz kontaktuje się z Arturem wdowa po żołnierzu która przekazuje mu tajną teczkę z operacji "Nabuccko" gdzie zginął jej mąż. Artur przy pomocy Diabła chce dobrać się do skóry tym na górze, śledzony jest każdy jego ruch, rozmowy podsłuchiwane, a przyjaciel nie okazuje się przyjacielem. Czy Diabeł chce wydać Artura? Dla kogo pracuje? Czy sprawy zostaną ujawnione?
Tam na górze nie liczy się zwykły człowiek, liczy się kasa, manipulacja, władza, a informacje i teczki mogą mieć większe znaczenie niż złoto. Czy pułkownikowi Wyrwickiemu powiedzie się jego następny podstępny plan? Czy na jego drodze stanie ktoś kto będzie w stanie mu je pokrzyżować? Nie wszyscy są tymi na których wyglądają.

Książka wciągnęła mnie od pierwszej kartki, szybka akcja i adrenalina towarzyszyły mi podczas czytania. Szpiedzy, służby specjalne, wielka polityka, każdy na każdego ma haka, oraz ci co szukają sprawiedliwości, ogromna dawka wartkiej, wciągającej i szybkie fabuły. Do tego język prosty, dużo dialogów, czyta się szybko. Napięcie narastało z każdą przewracaną kartka, zakończenie zapowiadało się piorunujące niemalże wybuchowe, niestety dostałam namiastkę fajerwerków - przewróciłam kartkę a tam co? koniec ach byłam strasznie zawiedziona, tyle pytań pozostało bez odpowiedzi. Nie wiem być może to specjalne posunięcie autora zmierzające do przedstawienia nam kolejnej części o kulisach władzy, próbach ujawnienia przekrętów oraz ukarania przestępców. Jednak mam pewne ale, chodzi o panów którzy używają tutaj mocno siarczystego języka w każdej sytuacji (osobiście nie lubię gdy przekleństwa przelewają się na kartkach),  ale w wyjątkowych sytuacjach można na to przymknąć oko - w końcu to faceci którym ręka nie zadrży żeby zabić i zdobyć to po co przyszli, więc w tym przypadku przymykam na to oko ;) Jeżeli macie ochotę na wciągającą historie o polskich służbach specjalnych, akcję i adrenalinę to koniecznie musicie przeczytać tę książkę.

Moja ocena: 5/6



Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:



12 komentarzy:

  1. Mimo zachęcającej recenzji nie jest to mój gatunek, więc raczej po nią nie sięgnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam wiele dobrego na temat tej pozycji, ale najpierw przeczytam "Sejf" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na książki autora zasadzam się już od dawna, jednak jakoś nie chcą mi wpaść w ręce:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszy mnie Twoja opinia, bo "Sejf" bardzo mi się podobał i liczę na to, że tak samo dobrze będzie mi się czytało kontynuację.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedy recenzowałaś "Sejf", miałam zamiar książkę przeczytać, ale gdzieś mi to umknęło. Sekielskiego lubię od czasów, kiedy tworzyli z Morozowskim udany tandem. Okazuje się, że i na polu literackim jest dobry. mam wrażenie, że warto autorem się zainteresować ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nie udało mi się nigdzie dostać pierwszej części, więc ta musi poczekać;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba skuszę się na tę książkę, dynamiczna i wciągająca fabuła bardzo mnie kuszą, no i żywię sympatię do autora :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam w planach "Sejf". Jeśli przypadnie mi do gustu, to na pewno skuszę się i na tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Sekielski bardzo pozytywnie zaskoczył mnie swoimi książkami. ludzie tv rwą się do pióra, ale większość z nich nie powinna trzymać w dłoni niczego więcej prócz kredek. oby więcej takich Sekielskich.

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że zakończenie lekko zawodzi, ale pomimo tego jestem skłonna dać szanse tej książce, bo lubię takie mocno dynamiczne fabuły.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam jeszcze o tej książce :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Od dawna chcę złapać w swoje łapki "Sejf" - na razie bez skutku :(. A wydaje mi się, że te książki trzeba czytać po kolei :)

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...