źródło |
TYTUŁ: Modlitwa do Boga złego
AUTOR: K. Kotowski
WYDAWNICTWO: Cat Book
STRON: 336
DATA WYDANIA: 2010
Mieszkające na odludziu małżeństwo znajduje pod swoim domem nieprzytomnego nastolatka. Wezwana na pomoc znajoma lekarka poddaje go badaniom i dochodzi do szokujących wniosków. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że chłopiec nie tylko bardzo różni się od zwykłych dzieci w tym wieku, ale jest też ścigany przez ludzi, którzy nie cofną się przed niczym, by go unicestwić. Na drodze bezwzględnym prześladowcom staje Kapłan.
W "Modlitwie do Boga złego" miłośnicy thrillerów, literatury fantasy, a także powieści przygodowych będą mieli okazję do ponownego spotkania z bohaterami tamtej powieści. Człowiek nazywany Kapłanem - tajemniczy były duchowny o nadzwyczajnych zdolnościach, znów musi przeciwstawić się potężnym wrogom. Tym razem staje w obronie niezwykłego chłopca, skrywającego tajemnicę, która ściąga na niego śmiertelne niebezpieczeństwo ... (źródło opisu - okładka książki)
Do ponownego spotkania z panem Krzysztofem Kotowskim nie trzeba mnie było namawiać. Zarówno "Marika" [recenzja] jak i "Zygzak" [recenzja] to thrillery hipotetyczne, które bardzo przypadły mi do gustu. Zgoła inną książką okazał się "Kapłan" [recenzja], który połączył ze sobą thriller z fantastyką i bardzo mnie wciągnęło. "Modlitwa do Boga złego" to dalsze losy - przygody już poznanych bohaterów w pierwszej części, więc nie mogłam sobie odmówić jej przeczytania gdy już wpadła w moje ręce ...
"Uciekaj, chłopczyku, przez ciemny las
Zapomnij o słońcu, powstrzymaj czas
Zapomnij o bogach, drzemiących w niebie
Posłuchaj piosenki i ratuj siebie ...
La la la la ... i ratuj siebie ..."
Piosenka dla chłopczyka*
"Piosenka dla chłopczyka" wybrzmiewa w głowie szesnastoletniego chłopca, nie rozumie jej sensu, ale wie że musi uciekać, ucieka przez las ... oni go gonią ... jest noc ... ciemno ... ucieka, ale jest szybki, jego nos wyczuwa wszystkie zapachy, uszy słyszą ich, mimo ciemności biegnie szybko, mimo drzew omija je sprytnie ... kim jest? ... Kto go goni?
Małżeństwo mieszkające na skraju lasu to Bzdet i Cipucha, punki żyjące własnym życiem i z dala od wszelkiej cywilizacji, to na ich podwórko dociera chłopiec, gdy uciekał w nocy przed nimi ... gdy chłopiec omdlał, małżeństwo wezwało znajomą panią doktor - Olę, która zabrała go do znajomego lekarza na wszelkie badania, wszystko w tajemnicy ... badania okazały się zdumiewające, to człowiek ale ... nie ma ludzi z takimi narządami ... kim jest ten chłopiec? ... i skąd? Chłopiec nie mówi, ale przesłał wiadomość do Bzdeta i Oli ... telepatycznie ... chce się spotkać z Kapłanem.
Kapłan powraca ... a wraz z nim ona ... muszą pomóc chłopcu, muszą go obronić przed złym człowiekiem z jego świata. Zły połączył siły ze zbuntowanymi aurelitami, Kapłan wraz z przyjaciółmi pomagają chłopcu, ze wsparciem aurelitów ... wyruszają na wyspę ... na której nie był nigdy żaden cywilizowany człowiek ... co to za wyspa? ... dlaczego muszą tam dotrzeć? ... co tam ich spotka?
Bardzo dobrze mi się ją czytało, fabuła wciągnęła mnie od pierwszych kartek, świetne dialogi i do tego z humorem, jednak ... jednak nie miała takiego tempa i adrenaliny jak pierwsza część, do tego zakończenie ... mhhhh ... jak dla mnie trochę za bardzo fantastyczne :) i nie kończące książki jednoznacznie, dalsze losy w następnej części - "Czas czarnych luster", oczywiście mimo tych paru mankamentów już rozglądam się za trzecią częścią , bo ... bo jestem ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów.
Jak najbardziej zachęcam do jej przeczytania, jednak proponuję zacząć od pierwszej części.
Moja ocena: 4,5/6
Baza recenzji Syndykatu ZwB
* cytat z książki "Modlitwa do Boga złego" K. Kotowski wyd. Cat Book 2010, str.7
Książkę przeczytałam w ramach wyzwania
Nie znam tego autora, ale, że lubię polską literaturę, to muszę koniecznie poszukać książek Krzysztofa Kotowskiego.
OdpowiedzUsuńMi osobiście jego książki bardzo przypadły do gustu. Ja polecam.
UsuńNie jestem pewna czy odnalazłabym się w klimacie tej książki.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś :)
UsuńRecenzja bardzo interesująca. Jak zawsze!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńZainteresowałaś mnie na tyle, że rozejrzę się za częścią pierwszą :)
OdpowiedzUsuńCieszę się i życzę miłego czytania.
UsuńKapłana czytałam dawno temu i prawdę mówiąc dziś kompletnie już go nie pamiętam. Dobrze, że został na półce, może przeczytam jeszcze raz...
OdpowiedzUsuńMiłego czytania :)
Usuń