poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Elin Hilderbrand - "Piękny dzień"

źródło
TYTUŁ: Piekny dzień
AUTOR: E. Hilderbrand
WYDAWNICTWO: między słowami
DATA WYDANIA: 2014
STRON: 408

Wyspa Nantucket, wywołuje wspomnie u całej rodziny Carmichael, tu: przyjeżdżali na lato, marzyli i kochali, płakali i śmiali się, tu ciągle czuć w powietrzu unoszące się wspomnienia, a czuwa nad nimi Beth - nieżyjąca mama i żona. Jest tu, bo nadszedł ten dzień, wyjątkowy, a ona zadbała o to by był najpiękniejszy, niezapomnianym, dla jej córki Jenny. Mimo że jej nie ma, Jenna zna wszystkie myśli mamy odnośnie tego dnia, Beth zadbała o każdy szczegół - zostawiła córce Notatnik ze wskazówkami.

Jenna, jej siostra Margot (druhna honorowa) i najlepsza przyjaciółka Finn przyjeżdżają na wyspę by rozpocząć przygotowania do ślubu, nad wszystkim czuwa Roger (organizator ślubów). Planowały to już kilka miesięcy wcześniej: namiot w ogrodzie, jedzenie, dodatki, zaproszenia, sukienki dla druhen, kwiaty, wszystko zostało dokładnie zaplanowane, one i Notatnik mamy - każdy drobny szczegół. Wszytko miało ze sobą współgrać, miało być idealnie, ale nie przewidziały jednego - ludzkiej natury. 

Już od przyjazdu wszystko idzie nie tak, wieczór panieński mało udany, namiotu nie można rozłożyć w ogrodzie - przeszkadzają konary drzewa, Margot tęskni za swoim kochankiem - wspólnikiem ojca w kancelarii, dzieci szaleją, Finn jest naburmuszona, przyjeżdża reszta rodziny, każdy ma coś do powiedzenia, ojciec chce się rozwieść ze swoją drugą żoną, do tego pan młody zataił pewną ważną informację przed Jenną i dochodzi do odwołania ślubu. Każdy chowa jakieś tajemnice, chce coś pokazać, powiedzieć, doradzić, - wesele zaczęło żyć własnym życiem,  a co z wielomiesięcznymi przygotowaniami? Czy na to Notatnik też coś poradzi ? a może nie musi, może duch Beth jednak nad wszystkim czuwa. Ona tu jest w: kwiatach ogrodowych, stole kuchennym, toaletce babci, w każdym zakamarku domu, ale jest również w najważniejszych miejscach jej rodziny - w ich sercach i wspomnieniach. Niektórzy nie mogą tego znieść - że Beth tu jest, mimo że jej już nie ma.

Świetna książka, autorka pokazała nasze słodko - gorzkie życie. To co dzieje się z nami, nasze pragnienia, słabości, to z czego się cieszymy i o czym marzymy, miłość, zazdrość, zdrada. Pokazała jak ważna jest rodzina, relacje, wspólne wspomnienia, pomoc, świadomość że są że można zawsze na nich liczyć, mimo że nie zawsze ze sobą się zgadzają. Nie ma przerysowanych bohaterów, każdy został obdarzony że tak powiem ludzkimi cechami, każdy jest inny. Akcja dzieje się w ciągu czterech dni, w których to poznajemy młodych zamierzających wstąpić na nową drogę życia, oraz ich rodziny i przyjaciół, no i oczywiście całe zawirowania które towarzyszą weselu. Tempo akcji jest miarowe, ale nie brakuje nagłych i niespodziewanych zwrotów akcji oraz tajemnic, fabuła wciąga od pierwszej do ostatniej kartki, opisy wyspy - cudne, chciałoby się tam pojechać. Jeżeli tylko macie ochotę odwiedzić wyspę Nantucket, i poznać losy weselników to zapraszam do lektury, mi książka bardzo się podobała i gorąco Wam ją polecam.

Moja ocena: 5/6

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:


9 komentarzy:

  1. Oczywiście czytałam wcześniej o tej książce, ale jakoś nigdy nie sądziłam, ze to taka ciekawa lektura. Chyba dam jej szansę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią zapoznam się z losami weselników:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O książce słyszałam, nie wiem nawet czy nie mam, ale że mam dwa rzędy to nie zawsze szybko lokalizuję :P A pamięć już nie daje rady... Cieszy mnie Twoja wysoka ocena, bo nie sądziłam że to aż tak dobra lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka piękna, klimatyczna okładka i do tego cudowna treść. Z chęcią przeczytałabym tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Na hasło "tajemnice" moje zainteresowanie wzrasta. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka czeka na półce, ale nie wiem, kiedy się doczeka;) Dobrze, że oceniasz ją wysoko, może się bardziej zmobilizuję;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie ta książka okropnie wynudziła, nie mogłam się doczekać kiedy skończę. Bardzo niemiło ją wspominam, Nuda, duda...

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podobała mi się ta książka, jej drugie dno, do którego trzeba się przedostać przez lukier.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tej książki, ale skoro ją polecasz to będę mieć na uwadze w wolnym czasie.

    OdpowiedzUsuń

Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...