AUTOR: N. Rogińska
WYDAWNICTWO: Prószyński i S-ka
STRON: 184
DATA WYDANIA: 2010
Przezabawna historia Alicji, która próbuje ułożyć sobie życie po rozwodzie.
„Co ze słowami, że dopóki śmierć nas nie rozłączy, w zdrowiu i w chorobie? Bzdura! Naiwniactwo! Do śmierci to dla mężczyzn zdecydowanie za długo!”
Przedsiębiorcza, lecz romantyczna Alicja jest kobietą po przejściach. Choć od rozwodu z niewiernym mężem minęły już trzy lata, nadal nie może o nim zapomnieć. Alicja próbuje ułożyć sobie życie na nowo, ale to nie takie proste, kiedy prowadzi się zakład fryzjerski i samotnie wychowuje trójkę dorastających dzieci. Przed załamaniem ratuje ją wrodzone poczucie humoru. W końcu jednak i do Alicji uśmiecha się los, kiedy zaczyna krążyć wokół niej pewien interesujący mężczyzna… (źródło opisu)
„Co ze słowami, że dopóki śmierć nas nie rozłączy, w zdrowiu i w chorobie? Bzdura! Naiwniactwo! Do śmierci to dla mężczyzn zdecydowanie za długo!”
Przedsiębiorcza, lecz romantyczna Alicja jest kobietą po przejściach. Choć od rozwodu z niewiernym mężem minęły już trzy lata, nadal nie może o nim zapomnieć. Alicja próbuje ułożyć sobie życie na nowo, ale to nie takie proste, kiedy prowadzi się zakład fryzjerski i samotnie wychowuje trójkę dorastających dzieci. Przed załamaniem ratuje ją wrodzone poczucie humoru. W końcu jednak i do Alicji uśmiecha się los, kiedy zaczyna krążyć wokół niej pewien interesujący mężczyzna… (źródło opisu)
Książka do przeczytania w jeden wieczór, no z tym humorem to nie przesadzajmy ... ale czyta się przyjemnie, łatwo i szybko ... taka lekka odskocznia.
Alicja to kobieta rozwiedziona - choć nadal kocha swojego męża ... prowadzi własny zakład fryzjerski, ma trójkę dzieci już prawie dorosłych ... i jak to bywa, po odejściu męża boryka się z różnymi problemami ... z problemami swoich dzieci - przede wszystkim miłosnymi ... wydaje przyjęcie na swoje 46 urodziny, które kończy się wypadkiem ... kręci się koło niej jakiś troll - który okazuje się lekarzem chirurgiem ... dzwoniący co chwila były mąż z radami od nowej żony ... no :) wariacje ... ale te wszystkie jej przygody te małe i duże ... otwierają jej oczy ... z serca spada kamień ... nie kocha męża - rozmowa z nim czy kotem była taka sama ... może zacząć nowe życie ... troll puka do drzwi z kwiatkiem w ręce - z jej ogródka :)
No jak to bywa przy tego typu lekturach zakończenia możemy się domyśleć od początku ... ale nie zniechęcajmy się ... fajne lekkie czytadełko :) ... choć powiem że czytałam lepsze książki o podobnej tematyce.
Moja ocena: 3,5/6
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeżeli mnie odwiedziłeś/aś, będzie mi miło jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza. Komentarze wulgarne i anonimowe, będą usuwane.