TYTUŁ: Szósty
AUTOR: A. Lingas-Łoniewska
WYDAWNICTWO: REPLIKA
STRON: 332
DATA WYDANIA: 2012
„W szóstym dniu Bóg stworzył człowieka – mężczyznę i kobietę. W szóstym dniu... odbiorę ci życie, bo ja jestem twoim bogiem”.
Miłość, która rodzi się pośród zbrodni. Przeznaczenie, przed którym nie da się uciec.
Polska nie jest już bezpiecznym miejscem. Zwłaszcza dla zielonookich blondynek, które od jakiegoś czasu padają ofiarą seryjnego mordercy, któremu środowisko policyjne nadało przydomek Szósty.
Jego tropem podąża inspektor Marcin Langer, stojący na czele Śląskiej Grupy Śledczej. Pomaga mu Alicja Szymczak, której zadaniem jest sporządzenie portretu psychologicznego mordercy.
Wkrótce Alicję i Marcina połączy coś więcej niż tylko sprawy zawodowe. Zresztą, jak się okazuje, nie jest to pierwszy raz, kiedy ich drogi się przecinają... Czy inspektor Langer zachowa zimną krew i podejmie grę, w której stawką będzie życie ukochanej? Kim jest Szósty? Co nim kieruje? Być może czai się znacznie bliżej, niż może się wydawać.
Miłość, która rodzi się pośród zbrodni. Przeznaczenie, przed którym nie da się uciec.
Polska nie jest już bezpiecznym miejscem. Zwłaszcza dla zielonookich blondynek, które od jakiegoś czasu padają ofiarą seryjnego mordercy, któremu środowisko policyjne nadało przydomek Szósty.
Jego tropem podąża inspektor Marcin Langer, stojący na czele Śląskiej Grupy Śledczej. Pomaga mu Alicja Szymczak, której zadaniem jest sporządzenie portretu psychologicznego mordercy.
Wkrótce Alicję i Marcina połączy coś więcej niż tylko sprawy zawodowe. Zresztą, jak się okazuje, nie jest to pierwszy raz, kiedy ich drogi się przecinają... Czy inspektor Langer zachowa zimną krew i podejmie grę, w której stawką będzie życie ukochanej? Kim jest Szósty? Co nim kieruje? Być może czai się znacznie bliżej, niż może się wydawać.
Jeżeli ktoś twierdzi że polskie kryminały nic nie są warte, to znaczy że nie czytał książki Agnieszki Lingas-Łoniewskiej "Szósty". Książka jest rewelacyjna.
Gdy zaczęłam czytać, już sam prolog spowodował u mnie dreszcze, a dalej jest jeszcze lepiej. Książka trzyma w napięciu od pierwszych stron, czy znajdą go, on się z nich śmieje, zna ich, wie o nich dużo - czy jest jednym z nich?, dlaczego blondynka o zielonych oczach .... to jeden wielki misterny plan z jego strony. A Szósty upatrzył sobie ją , będzie zwieńczeniem jego drogi .... jego wendety. Drugi aspekt książki jest jakby zmysłowy .... Marcina i Alicji .... ich drogi życiowe dziwnym zrządzeniem losu splotły się wcześniej ..... a teraz .....czy się odnajdą, czy się spotkają .... tak .... autorka raczy nas cudownymi opisami rodzącej się miłości? ..... zmysłowości która ich ogarnia ..... gdy na siebie patrzą, gdy się dotykają , jak myślą o sobie ..... czytając mamy wrażenie że gdy Marcin i Alicja są blisko siebie powietrze gęstnieje od ich pożądania i erotyzmu, a jednocześnie przekonanie że to te dwie połówki które się odnalazły, które czekały na siebie, których los od dawna już próbował połączyć. Gdyby odrzucić wątek kryminalny byłaby to cudowna książka o miłości. Pikanterii wszystkiemu dodaje jeszcze początkowy wątek zjawisk nadprzyrodzonych, dzięki to któremu od początku wiemy że całe spotkanie Marcina i Alicji nie jest przypadkowe ..... to przeznaczenie.
Polecam ją gorąco wszystkim, a zwłaszcza tym którzy nie czytają polskich kryminałów. Pewnie gdyby zamiast imion Marcina, Alicja, Jurek, Kasia były Michael, Jon, Sandra a akcja zamiast w Katowicach działa by się w Nowym Jorku, sceptycy polskich kryminałów krzyczeli by że super a tak niech żałują bo nie wiedzą co tracą. Ja gorąco polecam.
Moja ocena: 6/6
Moja ocena: 6/6
Ja czytuje polskie kryminały, ale niestety niczego co Agi nie czytałem. Na "Szóstego" poluję od dawna.
OdpowiedzUsuń