źródło |
SERIA: Malownicze
AUTOR: M. Kordel
WYDAWNICTWO: ZNAK
DATA WYDANIA: 2014
STRON: 400
Malownicze - to mała sudecka miejscowość, gdzie mieszkańcy są bardzo ze sobą zżyci, chętnie pomagają i doradzają, są i elementy bardzo ciekawskie - jak choćby pani Kraśniakowa która sprzedaje w sklepie mięsnym, ale nie myślcie sobie że wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą - nie, dyskrecja przede wszystkim. Tu czas płynie inaczej, a ludzie są bardziej otwarci i życzliwi, powiedziałbym że panuje tu iście rodzinna atmosfera.
Zastanawiacie się - skąd tyle wiem o tym małym miasteczku? Wiem - bo gościłam tam już cztery razy, czytając serie o Uroczysku i o kapliczce św. Antoniego. Miasteczko mnie zauroczyło a jego atmosfera i ludzie powodują, że czytanie o nich napawa mnie spokojem, daje wytchnienie i wywołuje uśmiech na twarzy.
Do Malowniczego przyjeżdża Madeleine zwana Magdą, do domu który kupiła od mamy swojej przyjaciółki - ta chciała się go jak najszybciej pozbyć by mąż nie dowiedział się że go kupiła i wydała ich oszczędności. Magda jest po rozstaniu ze swoim chłopakiem który był jej szefem, jednocześnie rzuciła pracę, miała teraz dużo czasu i postanowiła odwiedzić swoje włości. Już podczas pierwszego dnia spotyka pod swoim domem pana Miecia - który postanawia uderzyć do niej w konkury (mimo że ma żonę heterę), poznaje Majkę - właścicielkę Uroczyska i Florka który pomaga jej i znajduje fachowców od wody i elektryki. Potem Mania - córka Majki mebluje jej dom starociami które namiętnie zbiera, jednocześnie montuje ekipę która ma odnowić dom Magdzie. Gdzie ta cisza i spokój którego tu się Magda spodziewała? Oprócz remontu domu, u Magdy zamieszkują dopiero co poznani ludzie: Jazzman - kierownik robót remontowych, Julia - która przyjechała do sąsiadki ale jej nie było więc zamieszkała u Magdy (Julia przyjechała do Malowniczego wyjaśnić tajemnicę swojego ojca) a wraz z nią Tymek - chłopak z sąsiedztwa któremu Julia bardzo sie spodobała, przyjeżdża zbuntowana siostra - zakolczykowana i wytatuowana, zaproszona sąsiadka pani Basia, pojawia się także brat z kolegą i dwie małe dziewczynki Marcysia i Ania które mają bardzo trudną sytuację w domu - Magda bardzo przywiązuje się do Marcysi a ona do niej - pewnego dnia sytuacja w domu dziewczynek wymyka się spod kontroli - sprawa otrze się o policję. Magdę odwiedzają również rodzice przywożąc wiadomość o śmierci jej wujka we Francji i odkrywają przed nią tajemnicę jej imienia.
Magda nie ma chwili wytchnienia, przez dom przewija się mnóstwo ludzi którym Magda pomaga, przytula, rozmawia - podaje pomocna dłoń, cisza której się tu spodziewała nastaje dopiero kiedy nadchodzi noc - i to nie zawsze. Jej przyjazd do Malowniczego miał być tylko na chwilę, ale Magda już wie od pierwszej chwili gdy zobaczyła stary dom że on jej potrzebuje, woła ją i otula, a ona potrzebuje jego.
Jak potoczą się losy Ani i Marcysi? Czy zbuntowana Kaśka zrozumie swoje postępowanie? - a może to był jej krzyk o zauważenie? Czy Julia pozna tajemnicę o swoim ojcu? Tajemnicę w którą jest zamieszanych kilka osób z Malowniczego, i która jest mocno związana z Tymkiem. Jak sobie z nią poradzą? Kim był wujek z Francji? Czy Magda zostanie w miasteczku?
Wspaniała książka z którą spędziłam miłe chwile. Ponownie zagościłam w spokojnym a jednocześnie pełnym życia miasteczku. Razem z główną bohaterka po przyjeździe do Malowniczego poznajemy nowych ludzi i ponownie spotykamy starych znajomych, bez których nie ma Malowniczego. Książka: pełna humoru, zwariowanych sytuacji, z tajemnicami, o samotności i z łzami - to sprawia że książkę czyta się bardzo dobrze i lekko, do tego prosty i lekki język. Wiem czytałam różne opinie o książce jedne było rewelacyjne, inne zarzucały książce zbytnią cukierkowatość - może i tak, może te sytuacje były i nie realne, ale pamiętajmy że książka ma nam dać przyjemność czytania, rozluźnienia się, uśmiechnięcia, odwiedzenia miejsca/c gdzie chce się wrócić i spotkać ponownie z bohaterami - dla mnie właśnie takim miejscem jest Malownicze. Tym razem książka towarzyszyła mi w ośmiogodzinnej podróży, umiliła mi ten czas i czekam na następne zaproszenie przez autorkę do Malowniczego, a was zachęcam do odwiedzenia tego miasteczka.
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań: