źródło |
AUTOR: R. Rigga
WYDAWNICTWO: Media Rodzina
DATA WYDANIA: 2012
STRON: 402
Obok tej książki nie można przejść obojętnie, okładka przyciąga jak magnes obiecując coś niesamowitego. Co prawda nie zbyt często sięgam po fantastykę, ale po licznych pozytywnych opiniach skusiłam się na tę książkę, liczę na kawał dobrej książki.
Na pewnej walijskiej wyspie, znajduje się sierociniec, gdzie podczas wojny osobliwe dzieci znajdują swój dom. Jest tam chłopiec w którym mieszkają pszczoły, dziewczynka która lewituje, niewidzialny chłopiec, dziewczynka która potrafi rozpalić ogień w dłoniach oraz wiele innych dzieci które mają niesamowite zdolności. Tam zawsze świeci słońce i wszyscy są szczęśliwi, nie starzeją się. Czy to możliwe? Takie opowieści słyszy mały Yacob od swojego dziadka Abrahama Portmana. Im staje się starszy tym mniej wierzy w te opowieści, dziadek w czasie wojny musiał opuścić rodziców którzy zginęli w obozie, znalazł się na wyspie która dała mu schronienie, potem wyruszył do walki z potworami - Yacob uważał że te potwory to naziści. Czy rzeczywiście były to tylko bajki? Opowieści którymi raczył dziadek wnuka? Yacob czasami ma wrażenie że widzi potwory, że go obserwują. Czy na jego wyobraźnię działają opowieści dziadka? Ale wszystko do czasu - pewnego dnia dziadek umiera, zostaje zamordowany przez bestie, odnajduje go Yacob który go widział, widział bestię. Dziadek ostatkiem sił przekazał mu by ten odnalazł wyspę i sierociniec. Yacob sam już nie wie co jest tworem jego wyobraźni a co nie, zamyka sie w sobie, śmierć dziadka bardzo nim wstrząsnęła. Jednak podejmuje wyzwanie, wyrusza na wyspę by odnaleźć sierociniec i spotkać się być może z żyjącymi tam jeszcze ludźmi. Co odnajdzie na wyspie? Czy spotka dzieci z sierocińca? Czy powróci z wyspy? Potwory - czy widzi je naprawdę?
Na pewnej walijskiej wyspie, znajduje się sierociniec, gdzie podczas wojny osobliwe dzieci znajdują swój dom. Jest tam chłopiec w którym mieszkają pszczoły, dziewczynka która lewituje, niewidzialny chłopiec, dziewczynka która potrafi rozpalić ogień w dłoniach oraz wiele innych dzieci które mają niesamowite zdolności. Tam zawsze świeci słońce i wszyscy są szczęśliwi, nie starzeją się. Czy to możliwe? Takie opowieści słyszy mały Yacob od swojego dziadka Abrahama Portmana. Im staje się starszy tym mniej wierzy w te opowieści, dziadek w czasie wojny musiał opuścić rodziców którzy zginęli w obozie, znalazł się na wyspie która dała mu schronienie, potem wyruszył do walki z potworami - Yacob uważał że te potwory to naziści. Czy rzeczywiście były to tylko bajki? Opowieści którymi raczył dziadek wnuka? Yacob czasami ma wrażenie że widzi potwory, że go obserwują. Czy na jego wyobraźnię działają opowieści dziadka? Ale wszystko do czasu - pewnego dnia dziadek umiera, zostaje zamordowany przez bestie, odnajduje go Yacob który go widział, widział bestię. Dziadek ostatkiem sił przekazał mu by ten odnalazł wyspę i sierociniec. Yacob sam już nie wie co jest tworem jego wyobraźni a co nie, zamyka sie w sobie, śmierć dziadka bardzo nim wstrząsnęła. Jednak podejmuje wyzwanie, wyrusza na wyspę by odnaleźć sierociniec i spotkać się być może z żyjącymi tam jeszcze ludźmi. Co odnajdzie na wyspie? Czy spotka dzieci z sierocińca? Czy powróci z wyspy? Potwory - czy widzi je naprawdę?
Autor zabrał nas na zwykłą wyspę, która ma swoje tajemnice: sierociniec, osobliwe dzieci, pętla czasu, potwory, walka dobra ze złem. Powieść młodzieżowa w bardzo dobrym wydaniu: historia, przygoda i niesamowite zdarzenia.. Język prosty, czyta się lekko i szybko, dorosły czytelnik tak samo jak młodzi zatopi się w tą niesamowitą opowieść, gdzie dodatkowego smaku historii dodają czarno-białe zdjęcia. W początkowej fazie czytania pomyślałam że te dzieci to tacy X-meni tylko nie w tych czasach, a potem ujawnił się "Dzień świstaka" - ..... . Niestety książka jak dla mnie ma trochę zbyt drastycznych i krwawych opisów, dreszcz przebiegał mi po plecach. Ogólnie oceniam książkę na bardzo dobrą i ciekawą, z chęcią przeczytam kontynuację. Jeżeli macie ochotę poznać panią Peregrine i jej sierociniec, zapraszam do lektury tej książki.
Moja ocena: 5/6
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
Ciekawe, młodzieżówka+fantastyka = moje ulubione połączenie :) nie słyszałam tego tytułu :)
OdpowiedzUsuńGdzie te czasy, gdy literatura młodzieżowa bawiła, uczyła a nie epatowała okropieństwami różnej maści..
OdpowiedzUsuńCoś w sam raz dla mnie :)
OdpowiedzUsuńo jak jak Ci zazdroszczę przeczytania tej książki! poluję na nią juz jakis czas :D pożyczysz? :D
OdpowiedzUsuńKsiążka jest zachwalana, ale ja nie mogę się do niej przełamać - nie wiem czy kiedyś mi się to uda :)
OdpowiedzUsuńZabieram się za tą książę już od pewnego czasu :)
OdpowiedzUsuńDzięki za przypomnienie, bo miałam ją w planach ale gdzieś mi "uleciała"
OdpowiedzUsuńFabuła ciekawa, sierociniec na wyspie... Choć te straszne opisy mnie przerażają.
OdpowiedzUsuńTe drastyczne, krwawe opisy wcale mi nie przeszkadzają, więc chętnie poznam tę książkę, bo fabularnie bardzo mnie zaciekawiła.
OdpowiedzUsuńZazwyczaj wybieram inne klimaty, ale ta pozycja ma w sobie coś, co mnie przekonuje.
OdpowiedzUsuńDobrze, że mi o niej przypomniałaś, bo chcę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńOd dawna mam w planach tę książkę. Teraz jeszcze bardziej mnie do niej zachęciłaś.
OdpowiedzUsuńO jej, jak ja lubię te książkę. Chyba nawet dziś znów wezmę ją choć na chwilę do ręki. :)
OdpowiedzUsuńDostałam tę książkę od przyjaciółki, ale jeszcze jej nie czytałam, ale na pewno będę się z nią dobrze bawić, w końcu takie klimaty należą do moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńoglądałam, zdecydowanie polecam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna książka :)
OdpowiedzUsuńKiedyś widziałam już tę okładkę i masz rację - przyciąga wzrok. Także jeżeli tylko będę miała możliwość to na pewno przeczytam. :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście okładka świetna, jak natrafię, to przeczytam tę książkę :)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo chciałam ją zdobyć, później pojawiły się opinie że wcale nie jest aż tak dobra i jakoś o niej zapomniałam... Teraz znów mam na nią ochotę :-)
OdpowiedzUsuńJuż sama okładka przyciąga. Kiedyś chciałam przeczytać, ale bodajże jakaś recenzja mnie mocno zniechęciła, ale teraz mam ochotę wrócić do tego pomysłu.
OdpowiedzUsuńMam na nią ochotę od dnia premiery, a te negatywne recenzje pojawiające się w sieci wcale mnie nie zniechęcają ;)
OdpowiedzUsuńAle mnie zachęciłaś. Niesamowita książka. Z ogromną chęcią bym ją dorwała.
OdpowiedzUsuńTym razem zupełnie nie moje klimaty - czy kiedykolwiek przekonam się do fantastyki?
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest to dość niezwykła książka - niezapomniana.
OdpowiedzUsuń